Skocz do zawartości


Kolejny zestaw :) Jeszcze w międzyczasie przewinął się Massey Ferguson 5612 z pługiem pronara i Zetor 7745 ale niestety nie zdążyłem im pstryknąć fotki :)


Rekomendowane komentarze

Panowie co do pługów zawieszanych na tura to jak najbardziej się z Wami zgadzam i moim zdaniem nie ważne czy będzie to pług jednostronny czy strzałka tak czy siak można tura uszkodzić. Tylko jeszcze zależy czy będzie on używany "usługowo" czy tylko na własne potrzebny na swoim podwórku tak jak właśnie w tym przypadku ;) Sąsiad jeździ rozważnie i spokojnie...teren zna więc tak jak pisałem na swoje potrzeby jak się jeździ z głową to też się nic nie powinno stać.

 

Jeśli miał bym brać się za usługowe odśnieżanie to tylko i wyłącznie z pługiem zawieszanym na przedniego Tuza ale tak jak pisze   @Extrabyk takie rozwiązanie wcale nie zwalnia od myślenia.Jest gdzieś filmik jak Gość odśnieża JD z pługiem na Tuz i po spotkaniu z krawężnikiem obrywa całe ramiona od Tuza.U mnie też już dwa razy  oberwałem mocowanie pługa raz na korzeniu a drugi raz na zamarzniętej zbrylonej ziemi fakt nie mam gumowego lemiesza i prędkości też wielkiej nie było ale to tym bardziej  pokazuje jakie tam siły działają..

Jeśli do odśnieżania jest mała powierzchnia na swojej posesji czy dojazd do niej to jeśli nie mamy przedniego TUZ to już lepiej pług zawiesić na tylnym TUZ i odśnieżać tyłem.

Na większych powierzchniach odśnieżanych usługowo tylko porządny i profesjonalnie zamontowany przedni TUZ.

Pod śniegiem zawsze są ukryte niespodzianki połączone w na tyle trwały sposób z ziemią,że dobrze jeśli skończy się na urwaniu jakiegoś elementu z TUZa ale bardzo często kończy się to pęknięciem wspornika przedniej osi, bloku silnika lub obudowy skrzyni biegów. Wszystko zależy od prędkości oraz masy ciągnika a reszty dokonuje już naprężenie materiału. Zwłaszcza przy niskich temperaturach na które różnie reaguje stal oraz żeliwo.

Jak dla mnie do profesjonalnego odśnieżania nadają się jedynie ciągniki z konstrukcją w pełni ramową.

Dużego wyboru nie ma bo kilka modeli JD ale to nie do końca taka konstrukcja oraz stare MBTrack i z nowszych to JCB Fastrack oraz Mercedes Unimog.

Reszta ciągników to półśrodki.

Jeśli masz na myśli TUZ fabryczny taki jaki oferują między innymi ciągniki z koncerny AGCO czyli MF, Valtra i Fendt to na pewno jest on lepszy niż coś co się dokłada później ale przy pracach takich jak odśnieżanie również w tym wypadku zdarzają się poważne awarie, które są zdecydowanie droższe w usunięciu. Wynika to z faktu,że odlewy żeliwne są droższe niż konstrukcje spawane ze stali i praktycznie nie nadają się do naprawy tylko trzeba je wymieniać w całości. 

U siebie mam zintegrowany i całość jest z żeliwa, ale ramiona są stalowe więc prędzej one pękną/przegną się niż pęknie cała rama. Jeśli pług ma lemiesz gumowy i do tego jest amortyzowany na sprężynach to nie ma szans żeby coś pękło, chyba że ktoś faktycznie przywali w wysoki pieniek czy studzienkę. W dokręcanym TUZie już prędzej może popuścić jakaś śruba, tak jak to dzieje się w ładowaczach czołowych przy intensywnej pracy. 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v