Skocz do zawartości

filtr PP w T25



Postanowiłem sobie dorobić takową przystawkę. Na liczniku przekręciła się liczba 7 tyś. mth a na wolnych zaczęła zapalać się kontrolka od oleju (bo taką mam zamontowaną dodatkowo oprócz wskaźnika), więc w ślad za zetorem wykonałem zamianę we władku. Teraz po rozgrzaniu nie schodzi poniżej 2 barów.


Rekomendowane komentarze

Pomysł i wykonanie własne przy niewielkiej pomocy kolegi (na frezarce). Na kawałek blachy przeniosłem kształt podstawy odkręconego uprzednio bąka przy pomocy uszczelki. Tenże kształt wykonał mi wspomniany kolega na frezarce. Podstawa pod filtr pochodzi z perkinsa czterocylindrowego ponieważ zauważyłem, że ma ona wycięcie (kryze), którą rozwierciłem, nagwintowałem i wkręciłem oryginalny czujnik temperatury (widoczny od dołu).  Ponadto ta blacha na wzór zdemontowanej podstawy bąka musi mieć na frezarce - poziomo wydrążony kanał olejowy. Nie mam zięć bo robiłem szybko ten temat, ale kolega (ten od frezarki) też ma władzia i też będzie to robił dla siebie, więc go poproszę o więcej zdjęć. Filtr pochodzi od perkinsa 3, ale pasuje również nieco większy od perkinsa 4. Aaa i jeszcze jedna uwaga, której nie napisałem w opisie zdjęcia a  zauważyłem po trzymiesięcznym użytkowaniu ciągnika, mianowicie po odpaleniu w poprzednim oryginalnym bąku ciśnienie na wskaźniku po kilku sekundach powiedzmy 3-5 dopiero powstawało (gasła kontrolka, którą mam zamontowaną). Natomiast w tymże wydaniu tuż po odpaleniu ciśnienie jest niemal natychmiast. Pewnie dlatego, że filtr ma w sobie swego rodzaju "zawór zwrotny" i nie schodzi z niego olej po zgaszeniu silnika. To chyba tyle. Pozdrawiam.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v