Ursus C-330M & Pług do śniegu

@bratrolnika   Instalacje elektryczne jako tako działają Jak byśmy zmieniali całą instalacje to pewnie robiło by się też remont ciągnika a do tego jest potrzebny czas. I tak mało co używamy prostownika a jak już to do małego podładowania. W tym roku 330 odpalała z własnego prądu, więc jeszcze całkiem możliwie ładuje I z tobą się zgodzę, że wybór akumulatora to loteria  

 

@radek5314   No cóż, takie czasy... Teraz wszyscy robią na ilość a nie na jakość

 

@Krzysiek3110   W 328 siedzą już 5 lat i powoli kwalifikują się do wymiany. W lecie odpala normalnie bez ładowania prostownikiem, ale jak się robi zimniej to ma już problem z odpaleniem co prawda silnik nie jest w najlepszej kondycji, ale jeszcze kręci. 328 jest już na emeryturze i czasami trafi jej się jakieś zajęcie, ale na zimę wyciągamy akumulatory

Lepiej miec rozruch w razie jakiejs niespodzianki z rana lub lina i drugi ciagnik

@up   Mieliśmy w tym roku dwie takie niespodzianki i dlatego zdecydowaliśmy się kupić prostownik z rozruchem

Z tego co piszesz to wnioskuję ze masz 3ciagniki,wiec ja wolałbym jednego najczęściej używanego zrobić na błysk, nowe aku, alternator, ogarnięta instalacja, kosztowałoby to połowę tego co masz do przeznaczenia na prostownik, a takie wydatki i tak cię nie miną, bo bez tego długo się nie najezdzi, a resztę można z zaciągu odpalac

Aktualni w remoncie jest International, który dostanie nową instalację elektryczną i nowy akumulator a z alternatorem go kupiliśmy Następny pewnie będzie Ford i z czasem każdy ciągnik dostanie nową instalację elektryczną a prostownik będzie czekał w pogotowiu

U mnie w rusku akumulatory miały 11 lat Co roku na zime były wyciągane i oczywiście ładowane i cały czas służyły bezproblemowo do tegorocznych wakacji

@up   Jak dbasz tak masz