Brona Wahadłowa
Jak coś zacznie iść w dobrym kierunku, zawsze coś musi to zepsuć... "Mała" awaria większość kawałków zrobiona i praktycznie gotowa do siania, obecnie walka z czasem podczas naprawiania brony, jeśli dobrze pójdzie jutro skończymy uprawiać i może zaczniemy w końcu siew ... Cyrki w tym roku straszne się dzieją ... Ogólnie to jak widać ze zdjęcia cały mechanizm się urwał, na środku powinien być taki sworzeń na którym trzyma się cały mechanizm, w caliznie go urwało i tak samo wyrwało cały mechanizm z całej belki roboczej, a za tym wszystkim wyrwało łożysko z koła napędzającego ... Brona chyba nie za bardzo wytrzymuję walkę z naszymi ziemiami ![]()
-
1

Rekomendowane komentarze
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się