Kamień graniczny

To widze ze nie tylko u nas sie nie moga nachapac.... pod tym slupkiem powinna byc jeszcze szklana butelka. Ale jak byl taki slupek to smialo mozesz zglaszac na policje naruszenie granicy bo to slupek geodezyjny.

dokladnie geoportal nie nadaje sie do pomiarow. dlatego polecam webewida wiekszosc powiatow ma go o ile dane starostwo wybralo ich:) do lipca zeszlego roku po kliknieciu na dana dzialke byl wyswietlany nr kw takze bylo to bezcenne w przypadku nieuzytkow gdzie niewiadomo bylo czyje to jest. dokladnosc w przypadku pomiaru zgadza sie co do centymetra. mozna mierzyc np od srodka slupow studzienek a nawet plotow bo te sa tez czesto wrysowane tj wszelkiej armatury i obiektow punktowych. Do pomiarow w terenie najlepiej zaopatrzyc sie w miare 100m dostepna na znanym portalu alledrogo. Co do webewida w google wpiszcie webewid wdrożenia nastepnie klikacie na mape wdrozen i wybieracie dany powiat i tyle. Uprzedzam ze nie wszystkie powiaty maja podpisana umowe z geomatyka

Ten słupek już pewnie robi za obciażnik do pługa bo zniknął całkowicie za to kawałek dalej w zbożu leży następny 

Geoportal jest dokladny tylko urzadzenia ktorymi mierzycie sa niedokladne gps w telefonie potrafi niezlego babola zrobic

Toc nie mowie żeby bezwzględnie polegać na geoportalu i jego pomiarach ale cos tam się można zorientować kto w czyje worany

Geodeci tez nie są dokładni i potrafią być rozbietznosci miedzy ich pomiarami .

Wiosna muszę wymienić parę palikow geodezyjnych na stałe , tylko szkoda mi trochę granitowych słupków (nie pytajcie skąd je mam ) wiec chyba zapierdziele rury równo z ziemia i ppmaluje na jaskrawy kolor .

u mnie geodeci mierzyli spad i w miejscu gdzie woda płyneła od zawsze, nagle okazało się że płynęła 2.8m pod górkę. Dlatego geodetami nie zawsze bym się sugerował :lol:

u mnie była taka sprawa że jak kupiłem działkę to zobaczyłem na geoportalu że gościo się worał w tą działkę z jednego końca 2,5m a z drugiego 1,5m poszedłem do niego i mówie że jest taka sprawa i żybyśmy wzieli geodete żeby odnowił granice bo się nie zgadzają on mi na to że nie będzie przesuwania bo on tak orał i tak nadal będzie orał, nie było rozmowy więc wezwałem sądownie geodete, potwierdziły się pomiary z geoportalu a gościo przy pomiarze nawet nie raczył przyjeżdzać a drugi sąsiad z którym było wszystko ok, przyjechał i miedza z nim była tak jak na geo , a z tym drugim gostkiem to jeszcze miałem ze dwa lata problem bo omijał słupki i worywał się ale narazie jest spokój

taką samą sytuacje miałem zgłośić dostanie kare i na swój koszt musi go wkopać , ewentualnie jeszcze to co się doorał i coś zniszczył zadość uczynienie i pozdrawiam , teraz między działkami mam takie fajne "pasy zieleni" jak się nauczył

Najgorsze, że przez takich debili człowiek traci nerwy i czasem musi zejść do poziomu debila, żeby nauczyć go jak żyć z sąsiadami w zgodzie.

Są i będą niestety takie jednostki, które żyją chyba tylko po to by szukać lub tworzyć problemy tam gdzie ich nie ma...na takich to tylko trzonek od siekiery działa :lol:

te kamienie stawia.o także przy klasyfikacji gleb. Jak jest pole zróżnicowane to na nim może być nawet na środku słupek. Jak zaorywałem sad to dwa mi z ziemi wyskoczyły rzut oka na mapkę i wszystko jasne. Na miedzy żadnych słupków niema. Mam zamówionego geodetę bo wiem że pole weszło w drogę przez lataa przy okazji istali się wszystkie granice na nowo.