Ursus C-360 3P

 Co się stało  ?   ...  Dopiero doczytałem opis .

R.I.P. To zawsze przykre...

zetorki12 przeczytaj opis to otrzezwiejesz, a tak wogole jak to się stało?

Piszę przecież że śmiertelny, jak to się stało? Taka Góra czy oś się uszkodzila?

Oczywiście współczuję,ale tu wychodzi nieodpowiedzialność ludzka gdyby była kabina nawet sama rama kierowca by się co najwyżej pobijal,oprocz puszki bo ona by się złożyła jak domek z kart.

szkoda kierowcy kondolencje dla rodziny . jednak byle kabina uratuje zycie . jaki to powiat

Nie drążmy tematu na siłę.. Współczucia...

na zdjęciu widać gościa jak leżał pod tłumikiem przygnieciony kierowca doświadczony byl ciagniem nie w takich pozycjach leżał naprawial podobno ciagnik do 3 nad rano jeszcze krowy doil rano i pojechał na usugi tym ciągnikiem kosil pole mojej ciotki .ludzie coś mówili że miał padaczkę. zdjęcie robił mój kuzyn zanim przybyli strażacy itd .

Przykry widok. [*]

Wyrazy wpsoczucia

U nas tego roku niestety też był wypadek śmiertelny podczas podorywki.

https://www.facebook.com/175831282451028/photos/pcb.1364123226955155/1364118683622276/?type=3&theater

To są właśnie ;plusy; nie posiadania kabiny

Współczuję rodzinie i znajomym tego człowieka. W zeszłym roku podobnie zginął mój bardzo dobry kolega. W tym roku następny położył Zetora 8145 na bok przy dużej prędkości. Ciągnik ogólnie dobity ale hamulce miał zawsze jak brzytwa a tego dnia zaraz po tym jak mu bieg wyskoczył przy zjeździe ze stromej góry i nie mógł go włożyć z powrotem to okazało się, że nie ma hamulców. Chciał wyhamować skręcając delikatnym łukiem ale rozpędzony Zetor pchany przez prasę poszedł na bok. Kolega mocno poobijany ale przeżył. Kabina do kasacji. W tym roku kupiłem nowy ciągnik bez kabiny ale z fabrycznym pałąkiem bezpieczeństwa, którego mam nadzieję nie będę miał okazji testować. 

W całym kraju jest masa ciągników bez kabin lub z kabinami typu "blaszanka".

Gdyby KRUS nie był w tym kraju tylko do dojenia rolników i nadawania znaków bezpieczeństwa maszynom,które nawet nie powinny wyjść po za fazę projektu można by szybko i bez kosztów ze strony rolników wyposażyć te ciągniki w porządne pałąki bezpieczeństwa dla naszego bezpieczeństwa i przyzwoite fotele dla naszego zdrowia.

mam kuzyna co przekrecil kilka razy 360 bez kabiny i skubancowi nic sie nie stalo ale ten rolnik nie mial na tyle szczescia co do zabezpieczenia palakiem to sadze ze wiele nie pomaga bo te ciagniki nie maja pasow bezpoeczenstwa co kolega wysej stwierdzil fotel tez jest wazny . poprostu chlop gonil zeby utrzymac rodzine a gdy sie czlowiek spieszy to sie diabeł cieszy . nasze plony tanieja a oplaty coraz drozsze jak by wszystkich bylo stac to by nie reanimowali tych starych cudow techniki tylko kupowali nowsze bardziej bezpieczne

Pałąk da bardzo dużo bo ciągnik nie ma możliwości przygnieść traktorzysty. Wystarczy tylko nie panikować i trzymać się mocno w czasie przewrotki. Oczywiście tylko w wypadku "zwykłej" wywrotki a nie wielokrotnego turlania ze stromego zbocza bo w takim wypadku to i kabina może nie wytrzymać. Zapięty pas też może dużo dać i każdy porządny nowy fotel ma taki pas. Tylko wiadomo jak to jest z zapinaniem takiego pasa w praktyce.

Największy jednak problem jest w ty,że każdy goni żeby się utrzymać. Wszyscy za mocno się śpieszymy, jesteśmy za bardzo zestresowani i często robiąc jedno myślimy o czymś zupełnie innym a to wszystko sprzyja wypadkom przy pracy z maszynami.

Gdyby KRUS zadbał o to by żaden ciągnik bez kabiny nie jeździł w kraju bez pałąka a do tego każdy z kabiną czy bez nie miał innego siedzenia niż pneumatyczne to nie byłoby tyle śmiertelnych wypadków i tylu rolników ze zniszczonymi kręgosłupami. Natomiast oszczędności z tytułu nie wypłacania odszkodowań, sanatoriów, rehabilitacji i rent na pewno mocno by przekroczyły środki wydane na taką akcję.

Zapinanie pasa w ciagniku to nie wygodna sprawa w pracach polowych czesto musimy wychodzić na zewnątrz oraz się obracać do tyłu,sens to ma jedynie w transporcie.A porządne siedzienie pneumatyczne to wydatek nieraz za który można by zrobić nie jedna naprawe w c-360czy c-330

Właśnie dlatego napisałem, że to KRUS powinien zafundować rolnikom fotele pneumatyczne do starszych ciągników oraz spowodować by żaden nowy ciągnik nie mógł być sprzedany bez takiego wyposażenia. Powinni to zrobić w ramach profilaktyki żebyśmy my rolnicy mieli zdrowsze kręgosłupy i żeby nie trzba było wydawać później dużo więcej na leczenie, operacje, rehabilitacje i renty.

Chujnia Europejska co raz to podwyższa normy spalin dla producentów to może lepiej dopilnowaliby by nie można było sprzedawać i rejestrować ciągników z mechanicznymi fotelami. Producenci to również ci z tak zwanej wysokiej półki w modelach "budżetowych" montują zwykłe fotele a za pneumatyki każą sobie słono płacić mimo,że na tych tanich ciągnikach zarabiają dużo bo wcale tanie nie są a powstają z tanich komponentów i są składane przez tanią siłę roboczą w biednych krajach.