Skocz do zawartości

Pszenica ozima Arkadia 09.10.2016



Klasyczna uprawa.
Siew 28.09

Plany na najbliższy tydzien - obserwacja - może już trzeba będzie przywalić na robala




Rekomendowane komentarze

  • Root Admin

dajcie sobie na luz, koło mnie tez wiele pól stoi w blokach pod uprawę i siew.

Kujawy to wielkie obszar. My porównując sume opadów u mnie a u kolegi oddalonego 18-20km widzimy ze jest olbrzymia różnica. U niego dużo więcej spadło kilka razy, ale czasem u mnie więcej.

Z tą uprawą czasem to zwykły fuks, albo robota na maxa, raz się uda, raz się nie uda.

  • Root Admin

czy ja gdzies napisalem ze orka nie wysusza? po prostu przedstawilem tylko stan wilgoci w glebie za pomoca orki, bo mysle ze tak najlatwiej :)

dyskutowałbym z jednym i drugim, czy orka wysusza i jak bardzo pewnie można pisać doktoraty.

Wydaje mi się że najbardziej wysusza podejście do orki :) U nas w okolicy wiele osób orze i czeka 2-3 tygodnie na dalsze prace - to na pewno wysusza. Wielu też zauważyłem robi inaczej - jednego dnia orze - często już z ciężkim wałem i zaraz sieje - dosłownie zaraz, albo tego samego dnia, albo następnego - wtedy pogoda nie zabiera bardzo dużo wilgoci.

My taką taktykę stosujemy od 3lat i póki co bardzo nie narzekamy na wschody. Chciałbym siać bezorkowo, ale póki co nie stać mnie na sprzęt do prawdziwej uprawy bezorkowej i przy obecnych cenach ziemii chyba nigdy mnie nie będzie stać na odpowiednio duży ciągnik plus odpowiednie agregaty / siewniki

yacenty zgadza się... gdybym mial sprzęt moja technika uprawy też wyglądałaby zupełnie inaczej.... wzorem dla mnie jest sąsiad który orze kvernelandem z podwójnym pacomatem a bezpośrednio za nim idzie agregat 4m kverneland.... wschody ma zawsze idealne susza czy nie.... niestety nie każdy może sobie na to pozwolić jak wcześniej pisałem pod pszenicę nie oram już któryś rok i jestem bardzo zadowolony.... orke pod rzepak waluje wałem Campbella jak troszkę podeschnie (kilka godzin po orce) ale nigdy nie zostawiam skiby bo to w tych warunkach jakie doświadczamy samobójstwo....

widzę że pracę doktorską można z was napisać ale do rzeczy siew bezpośrednio po orce, pewnie że tak ale musi być przynajmniej troszkę wilgoci na skiełkowanie i przetrwanie siewek ale w tym roku nie było szans bo susza i ogromne grupy jeden kawałek zasiałem pomiędzy deszczami i nawet super się zasiało  ale co z tego jak potem spadło 60litrów i w niektórych miejscach to mogły sobie kaczuszki pływać zresztą zobaczę co z tego wyjdzie

Każdy ma swoje doświadczenie i swoje racje. Ja osobiście też nie jestem za wczesnym siewem  i w dodatku w popiół bo to tylko strata pieniędzy na paliwo, element robocze maszyn o wschodach nie wspominając bo żal patrzeć na gołe gliny. Ale zauważyłem że zeszły rok coś ludzi na uczył bo niektórzy się szarpali orali o ile było to można nazwać orką drudzy siali bezorkowo i wszyscy mieli jednakowe hu..a warte wschody. Ja w zeszłym roku siałem po 20 października i plon super przezimowanie bardzo dobre w porównaniu do sianych we wrześniu.


Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v