Skocz do zawartości

Rekomendowane komentarze

A dużo tej mszycy masz? Próg szkodliwości jest dosyć spory, bo coś około 15% roślin z mszycą na środku pola, ale to cholerstwo zazwyczaj intensywnie atakuje od skraju pola i tam według atlasu trzeba pryskać od progu 2 kolonie na 1m2.

 

Jeśli na brzegach masz już te dwie kolonie to zalecają opryskać tylko skrajne scieżki i poprzeczniaki.

 

Ja je mam co roku, ale w śladowych ilościach. Bardziej pilnuje śmietki i ich larw.

6 razy pryskany rzepak na robaka. A mszyca dalej jest i je dalej liscie. U nas nie ma rzepaku na wsi. Wszystko do przesiania albo pod plug. Na dolnych lisciach jest tyle mszycy ze masakra... W dodatku jest spadz na roslinie i ten kto mial swoj zaprawiany rzepak to jeszcze sie trzyma, a dzieki ministrowi rolnictwa jest to co jest. Dobra zmiana dla robactwa.

6 razy pryskany rzepak na robaka. A mszyca dalej jest i je dalej liscie. U nas nie ma rzepaku na wsi. Wszystko do przesiania albo pod plug. Na dolnych lisciach jest tyle mszycy ze masakra... W dodatku jest spadz na roslinie i ten kto mial swoj zaprawiany rzepak to jeszcze sie trzyma, a dzieki ministrowi rolnictwa jest to co jest. Dobra zmiana dla robactwa.

 O kurde to ciężko. Pryskasz chloropyrifosem?

Ja miałem mszyce zastosowałem 0,9 l /ha Chloropiryfos (pyrifos 180 zł 5 l brutto) + cyperkil max 150 ml/ha + adiutant (dla lepszego pokrycia) trochę mocniejsza wersja nurelle. Zabieg wykonywałem dyszami dwustrumieniowymi Albuz CVI TWIN w tym zabiegu zwiększyłem ilość cieczy do 280 l/ha po to aby więcej cieczy dotarło w dolne partie liści. Po dwóch dniach czysto na polu, dodam jeszcze że rzepak w czasie zabiegu miał od 6 do 9 liści. Temperatura podczas zabiegu 19 stopni pochmurno bez wiatru, idealne warunki.

Ja miałem mszyce zastosowałem 0,9 l /ha Chloropiryfos (pyrifos 180 zł 5 l brutto) + cyperkil max 150 ml/ha + adiutant (dla lepszego pokrycia) trochę mocniejsza wersja nurelle. Zabieg wykonywałem dyszami dwustrumieniowymi Albuz CVI TWIN w tym zabiegu zwiększyłem ilość cieczy do 280 l/ha po to aby więcej cieczy dotarło w dolne partie liści. Po dwóch dniach czysto na polu, dodam jeszcze że rzepak w czasie zabiegu miał od 6 do 9 liści. Temperatura podczas zabiegu 19 stopni pochmurno bez wiatru, idealne warunki.

no i to zwalczy daje rade, daje rede też chloropiryfos 0,6 do tego pirymor 0,1 nie więcej bo przypali i do tego cyperkil (nie stosowałem oczywiście ale widziałem efekty po tym) ogólnie z mszycą jest problem bo kochane poplony się pojawiły i dużo ludzi sieje gorczyce i cały czas mają żywiciela w kapustnych i się rozwijają 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v