Case 5140 & Piast

[galleryimg=659243]

haha

co to za wapno i po ile?

my sialiśmy magnezowe czymś takim ale wilgotne było to dużo słabiej rozsiewał...

To też jest magnezowe, i to na zdjęciu w komentarzach też tylko z innej kopalni.
A ceny to trzeba się użytkownika Kolba12 dopytać może on wie

To na zdjeciu wyżej Z Piskrzyna a na moim zdjęciu Magnezowe z Józefki po ile nie wiem. u nas zazwyczaj na rozsiewaczu ktoś stoi ze szpadelkiem i wtedy całkiem inna robota

no bez operatora na rozsiewaczu to ciężko też to zauważyłem :lol:

Rozsiewałem różne wapna Piastem, ale nigdy nikt tam nie stał. Nie ma takiej potrzeby, chyba że wapno solidnie przelane deszczem...

Masz rację, jak jest suche to idzie rozsiać samemu, u nas w Piaście z dawna dawna ktoś pogiął tą drabinkę w środku i teraz się zawiesza, trzeba się kiedyś zmobilizować i wyprostować ją

u mnie wapno prosto z kopalni magnezowe żółte wieszało się na tej drabince (nie było mokre ale wilgotne tak)

jak popadał deszcz, bo akurat spotkał nas na polu to już zrobiło się ciekawie.

rozwiązaniem jest wywalenie tej drabinki :-D u mnie jak miałem rcw to wysiewalem nawet błoto bez dotknięcia łopata:-D

Mi przelało Krede, zrobiło się normalnie błoto ale następny dzień był ciepły i słoneczny i z człowiekiem na rozsiewaczu poszło bez najmniejszego problemu

Tylko czy to nie przełoży się na wytrzymałość taśmy?

Ja rosiewalem i też czasem trochę się przywieszalo... Ile na hektar poszło?

ok 3t/ha

U mnie poszło 24.1t na 6.5ha

u mnie 26t na 6ha

troche duzo wapna, nie lepiej mniej a czesciej rozsiewac ? wapno nie zostanie wtedy wymyte...

Tam gdzie mam zasiany rzepak mam pH 5.8 więc poszła jeszcze kreda na sciernisko w ilości 3t/ha. narazie do póki nie doprowadze wszystkich pół do pH 6-6.5 daje co roku zazwyczaj z Morawicy 3t/ha a jak pH będzie już odpowiednie to będę robił tak jak mówisz; )

toż to nie aż taka duża dawka. normalna, rozsiewać 1t/ha to szkoda roboty.

JAk tasma zdrowa to nic jej bedzie U mnie byłą jaks tak grubsza  wiec dawałą rade miałem go kilka sezonów i po tasmie nei było widac zeby cos sie działo a ile lat wczesniej tak wozili poprzedni własciciele to nie wiem. 

 

 

Co do dawek zeby ruszyc ph o 1 to trzeba łądnych kilka ton wysypac wapna typu morawica, czy nawet kredy z mielnika to minimum 4-5t. Ja sypie sypie od kilku lat regularnie i nadal biednie z ph 5.8 to juz jest w miare oki wszytko urosnie,  najgorsze to te 4-4,5 

Z roku na rok coraz lepiej A co do tej drabinki to trzeba coś pomyśleć żeby to jakoś usprawnić

Na szybkie podniesienie ph u mnie najlepiej sprawdzało sie tlenkowe.. W tamtym tygodniu poszedł węglan z Morawicy, tak "zachowawczo"..

Obawiam sie tlenku na naszych słabych piaszczstych glebach no i wysiew nie jest prostym tematem. Choc teraz mam juz rozsiewacz którym rozsieje wszytko bez strat i równomiernie. Tez myslałem o tlenku żeby spróbowac. Jest gosciu w okolicy  co juz pola pooddawął w dzierżawe ale jakies ogródki koło domu sobie zostawił i on zawsze sypał budowlane  i te jego ogródki to aż sie chciało kosic zawsze wszytko eleganckie