Skocz do zawartości

Poplon



Wreszcie do mnie dotarł:) Zobaczymy jaki da efekt ten miedzyplon:)




Rekomendowane komentarze

Niestety pokutuje jeszcze wśród polskich rolników pogląd, że tylko zielona masa przyorana daje efekt...a tak nie jest. Wyschnięty przez zimę i rozdrobniony poplon bardzo szybko się rozkłada w ziemi i tworzy próchnicę. Druga ważna sprawa to przykrycie pola przez okres od jesieni do wiosny co powoduje właśnie zatrzymanie wilgoci. Do tego wszystkiego dochodzi to czego nie widać czyli rozwój systemu korzeniowego roślin wysianych na poplon. Korzenie to też masa tworząca próchnicę oraz poprawiająca strukturę gleby. Tego wszystkiego nie jest w stanie zapewnić poplon zaorany miesiąc czy trochę więcej po posianiu jak to się najczęściej praktykuje. Oczywiście wiosenna orka ma swoje wady ale przy dzisiejszym dostępie do dobrych pługów, wałów i agregatów uprawowo siewnych wszystkie te mankamenty daje się wyeliminować i pozostają same zalety poplonów zostawionych na zimę. Ten rok jest ze względu na dużą wilgotność idealny na to by siać poplony bo jest pewność, że wszystko idealnie wzejdzie i wytworzy dużą masę nad ziemią i pod jej powierzchnią.

Myślę, że krytykowanie kogoś za to, że chce poprawić swoją glebę za swoje pieniądze to trochę przegięcie.

Jeśli by kupił byka to po ok. 1,5 roku przy bardzo sprzyjających warunkach zarobił by max. 1.000-zł. a siejąc za te pieniądze poplon wprowadzi do gleby tyle składników, że nie kupiłby ich nawet za 2.000,-zł. przy obecnych cenach nawozów. Więc rachunek jest dość prosty i nie ma co dyskutować a co najwyżej można pochwalić kolegę za to, że chce dbać o swoją ziemię.

mafia i tyle. extra byk czytaj ze zrozumieniem ć....  optymalnie znaczy maksymalnie wybujała zielona masa- zakop sobie dla eksperymentu suchy badyl i zieloną nie zdrewniałą rośline i sprawdz po której lepszy efekt ." wprowadziłby" tyle składników-ile??? oprócz azotu za sprawą wyki nic nie wprowadzi - utrzyma składniki pokarmowe w strefie korzeniowej i wyciągnie do niej te niedostępne dla zbóż. ja nie mam nic przeciwko strukturze i jej poprawianiu tylko czasami nie mogę przejść obok głupot milcząc. jedyny plus poplonów zostawionych na zime to ochrona przed erozją . wszystko ok gdyby nie ta wiosenna orka. tymbardziej że ktoś pisze o gromadzeniu wody.

@up to daj jakiś przykład bo za bardzo nie umiem znaleźć takiego, który potwierdza twoją teze, a chętnie się dowiem czegoś nowego. Ja "siedze" w bezorce kilka lat i na ciężkich gliniastych glebach widać efekty bez stosowania jakiś poplonów, dopiero teraz przez wymogi UE trzeba było wprowadzić, może będzie lepiej, ale orka, jeszcze wiosenna, ziemi która jest "rozluźniona" przez poplon to głupota ;) 

dokładnie  JD1188 jeśli poplon zostaje na zime to wiosną gruber lub talerzówka która dodatkowo potnie i siew, poplon rozluźni ziemie jeśli jest dobrze dobrany. Najważniejsze są korzenie masa zielona na 2 miejscu. I trzeba go wysiać w takim momencie żeby wytworzył optymalnie dużo masy ale nie zdrewniał. Orkę można pominąć, może nie jestem zwolennikiem całkowitej jej eliminacji gdyż mimo, że ma trochę minusów to niszczy robaki, gryzonie i rozluźnia wierzchnią warstwę, raz dwa trzy lata zupełnie wystarczy po co męczyć pole na wiosnę płytka uprawa w rozluźnioną glebę marzenie 

mafia i tyle. extra byk czytaj ze zrozumieniem ć....  optymalnie znaczy maksymalnie wybujała zielona masa- zakop sobie dla eksperymentu suchy badyl i zieloną nie zdrewniałą rośline i sprawdz po której lepszy efekt ." wprowadziłby" tyle składników-ile??? oprócz azotu za sprawą wyki nic nie wprowadzi - utrzyma składniki pokarmowe w strefie korzeniowej i wyciągnie do niej te niedostępne dla zbóż. ja nie mam nic przeciwko strukturze i jej poprawianiu tylko czasami nie mogę przejść obok głupot milcząc. jedyny plus poplonów zostawionych na zime to ochrona przed erozją . wszystko ok gdyby nie ta wiosenna orka. tymbardziej że ktoś pisze o gromadzeniu wody.

No właśnie...zakop sobie zielony badyl a obok "zdrewniały" ale rozdrobniony mulczerem. Odkop to po 6 miesiącach i co zobaczysz ? Twój zielony badyl bedzie tam nadal leżał tyle, że już nie zielony a mój "zdrewniały" zamieni się w próchnicę. Oczywiście żeby mieć wszystkie pozytywne efekty poplonów ziemia musi być o odpowiednim ph i jakiejś tam kulturze bo w przeciwnym wypadku co by nie zaorał czyli zielone czy "zdrewniałe" to i tak będzie to leżeć miesiącami na dnie bruzdy jeśli w ziemi nie ma życia.

Druga sprawa to to co pisałem (też czytaj ze zrozumieniem) i ktoś tu też o tym napisał ważne jest a często ważniejsze to co pod ziemią czyli korzenie rośliny poplonowej. Im więc dłużej może ona rosnąć i się rozwijać tym lepiej. Zaoranie zielonej masy na długo przed zatrzymaniem wegetacji rośliny poplonowej to marnowanie pieniędzy i utrata prawdziwego potencjału roślin poplonowych.

Jeśli ktoś ma możliwość zastosować wiosną głębosz i ma agregat uprawowo siewny, który jest w stanie zasiać plon właściwy dokładnie i bez zapychania się agregatu i siewnika to oczywiście dobrym rozwiązaniem jest w takich warunkach rezygnacja z orki.

dokładnie  JD1188 jeśli poplon zostaje na zime to wiosną gruber lub talerzówka która dodatkowo potnie i siew, poplon rozluźni ziemie jeśli jest dobrze dobrany. Najważniejsze są korzenie masa zielona na 2 miejscu. I trzeba go wysiać w takim momencie żeby wytworzył optymalnie dużo masy ale nie zdrewniał. Orkę można pominąć, może nie jestem zwolennikiem całkowitej jej eliminacji gdyż mimo, że ma trochę minusów to niszczy robaki, gryzonie i rozluźnia wierzchnią warstwę, raz dwa trzy lata zupełnie wystarczy po co męczyć pole na wiosnę płytka uprawa w rozluźnioną glebę marzenie 

To jest wypowiedź kogoś kto ma wiedzę i w paru słowach umie ją przekazać w sposób zrozumiały chyba dla każdego...no tu to może się trochę mnie poniosła wiara w ludzką inteligencję :lol:

Zdrewniała słoma i poplon który też zdrewniał po zimie:

 

lubin-peluszka-rzepak-jary_32212_90_4855

 

To na co nikt nie zwraca uwagi patrząc na pole porośnięte poplonem, korzenie:

peluszka-lubin-rzepak_32212_90_166494.jp

 

To samo pole co powyżej na wiosnę, po przejechaniu jeden raz agregatem 3-belkowym typu gruber, jak widać słomy i zdrewniałego poplonu brak...:

kukurydza-p8400_32212_359_118329.jpg

 

Sąsiad z pola jakieś 2 tyg. temu zaorał łubin siany w czerwcu. Rośliny wyrosły powyżej pasa,bardzo gęste, orał gdy zawiązywał strąki, czyli w pełni życia zielony jak trawa. Za jakiś miesiąc mogę się przejść ze szpadelkiem i wam wykopać aby pokazać że zrobił głupotę. Przecież to leży tam i gnije...

Na nic nie ma złotego środka, chyba wiadomo że nikt poważny po jęczmieniu nie będzie siał poplonu przed rzepakiem.

 

Ja jeśli bym orał i chciał mieć poplony pod uprawy jare, spróbował bym najpierw zaorać, a następnie wsiał poplon z roślin jarych. Przecież po zimie tak przemarznięty poplon to bronami można uprawić, a w dzisiejszych czasach to chyba każdy już ma o wiele bardziej sprawniejsze agregaty które bez problemu poradziły by sobie z przygotowaniem gleby do siewu.

Poplony poplonami, co mi po tej zielonej masie, gdy wyciągnie mi ona resztki wody z gleby i nie będę w stanie nawet wbić pługa? Chyba nie o to chodziło :( Gliniaste pozdrowienia z rejonu największej suszy w polsce :)

Kolega wyżej idealnie zobrazował to o czym ja i kilku innych tu piszemy. Poplon z roślin motylkowych pozostawiony odpowiednio długo idealnie spulchnia ziemię poprzez system korzeniowy i uprawa takiej ziemi to bajka.

Oczywiście jeśli w Twoim rejonie jest susza to i poplon nie pomorze bo będą słabe wschody więc mała obsada roślin na m2 i tym samym mało korzeni.

@damianzbr ten łubin zaorany przez Twojego sąsiada będzie tam do wiosny leżał i próbował zgnić :lol: a jak tak jak wielu jeszcze robi pierwszą wiosenną uprawą będzie głęboka :blink: kultywacja to mu będzie kultywator zapychać i dopiero będzie tworzył nowe mądrości jaka to głupota te poplony :lol:

trochę drogo wychodzi Cię ten poplon. nie lepiej samemu zrobić jakiś mix? ja to mieszam peluszke z gorczyca , gorczyce ze słonecznikiem Albo wszystko razem. jak sciernisko czyste to odrazu talerzowka z siewnikiem, jak jest porośnięte to raz gruber bądź talerzowka A za jakiś czas zestawem. Jak pod kukurydzę to już nie orze tylko wiosną talerzowka, a przede siewem albo gruber albo brona aktywna. A jak zboże ozime po zbożu to jak poplon urośnie to na jesieni talerzowka a później orka i siew zestawem aktywnym.


Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v