Case Maxxum 125 MC & MX120

Piękne sprzęty  !!!  

 

Dziękuję, miło to słyszeć

Jeden i drugi fajny Masz może zdjęcie Rekorda? Bo tylko kawałkiem go widać Czerwonego dawno nie wstawiałeś

Gdzie to takie rekordzisko stoi i kosi w wolnej chwili? Ostatnio jak stałem na shelu widziałem szkolnego jak obok makdonalda w pole skręcał. Szkoda że już musiałem jechać i ryku podczas młocki nie usłyszałem.

Zdjęcia rekorda wstawię o ile będę miał okazję go spotkać na polu i o ile w ogóle wyjedzie on kosić. Właściciel ma 3 inne kombajny więc nie wiadomo jak będzie. Czerwony stał na serwisie 3 tygodnie a teraz nic nie robi prawie więc nie ma co wstawiać

A jak ma 3 inne kombajny to chyba wiem gdzie. W str. warszawy na moście?

Niee, Ty mówisz o Panu M, który ma Fendta, Claasa tucano, rekordy chyba ze 2 i supra chyba. Ja mówię o Panu S z okolic Gończyc, ma rekorda i 3 Deutz Fahry

To nie wiem o kim mówisz. To tyle kombajnów na usługi czy tyle pola swojego?

A czemu ,,o ile w ogóle wyjedzie kosić rekordem,,? Mało koszenia czy coś z reksiem nie tak?

ten na moście to Marek M. z Lubic i on ma masarnie.moje okolice

Kierowca Reksia w te żniwa nie będzie kosił (operacje dopiero przeszedł) a poza tym Deutze wygodniejsze. Miał być 1 sprzedany i wtedy reksio by kosił, a że się nie sprzedał to będą kosić 3 deutze a reksio w ostateczności wyjedzie. Demczuk a może nie wymieniaj kogoś z imienia i nazwiska ponieważ sobie tego nie życzy? A jeśli już to robisz to chociaż napisz to jak książka przykazała czyli z dużej litery. Wybacz że się czepiam ale mnie kurwica bierze jak widzę imię czy nazwisko pisane z małej litery...

Sory, mówisz i masz.
A skąd go znasz?

Świnie tam wstawiałem swego czasu

Demczuk, tego rolnika to chyba każdy zna. Nie da się go nie zauważyć z tego mostu. Nie chodzi mi o to że się go zna osobiście, tylko o to że każdy z naszych okolic wie o które gospodarstwo chodzi, bo chyba każdy do Warszawy jeździł nie raz.

 

Jeśli już rozmawiamy o tym gospodarzu to może coś Kacper wiesz na temat jego kombajnu fendt. Bo handlowcy z clasa nagadali mi że to taki szajs, że się do niczego nie nadaje ten kombaj i w ogóle mnóstwo kłopotu koleś miał z tą maszyną. Aż mi się nie chciało wierzyć że takie problemy z tym kombajnem były. Ale w sumie w tamtym roku kupił jednak classa tucano.

Ja o Nim nie wiem nic, ale znam innego co ma kombajn Fendta i chwali jak nie wiem, a kosi 4 sezon po 300 ha.

tak słyszałem coś że miał jakieś problemy z tym fendtem ale aż tak strasznie nie było, ale dla pewności się w te żniwa go zapytam w tamtym roku się go pytałem to mówił że wszystko jest ok. Classa kupił dla nowego zięcia bo w tamtym roku jego córka wychodziła za mąż

Czyli widocznie handlowcy bajerowali, zresztą jak zawsze.

Marek kosi więcej swojego ma ok 100 a na usłudze bardzo dużo kosi. Nw czy znacie okolice parysowa ale on tu od siebie aż za parysów kosi większość bo ma z ludźmi podpisane umowy że weźmie mięso(świnie byki) jak wynajniesz go do koszenia. swego czasu jak jeszcze nie miał Classa i fendta miał chyba 5 niebieskich rekordów i 2 zwykłe bizony

teraz ma chyba tylko dwa niebieski rekordy ale one większość koszą Qq

No Parysów to jak rzut beretem od niego. W tamtym roku jak łubin na OLX ogłosiłem to koleś gdzieś za Grójca przyjechał to mówił że ten cały pan Marek jak go nazywacie bo ja nie wiem jak się nazywa, to mówił że tam aż za Grójec jeździ ciąć na usługę rozrzut nie wąski.

 

MA tylko około 100ha swojego, ja myślałem że ze 300, przynajmniej po maszynach tak wygląda.

to ja zadam takie pytanie, który lepszy wygodniejszy itp?

Jeśli chodzi o wygode to zdecydowanie maxxum, co do uwag technicznych to ciężko powiedzieć ponieważ mx jest kupiony dopiero 2 tygodnie temu :-)