Owies

To rzepak pewnie wyleciał cały

Rzepaku już nie ma .Dziś można orać .

Jak tu żyć cały rok czekamy na plony a tu h*ja

a masz ubezpieczenie

Ubezpieczenia nie mam .W okolicy wszystkie rzepaki wykosiło .

jaki powiat?

 

Tucholski .Z tym ,że w Tucholi grad nie padał .

20 zł szkodujesz na ubezpieczenie. gradowe to podstawa szkoda ze do mnie nie przyszedł ten grad ja bym się cieszył.

U mnie grad tak intensywnie i taki wielki padał pierwszy raz od kąd pamiętam .Trzeba teraz wszystko ubezpieczać ,bo pogoda płata figle z gradem ,przymrozkami i bardzo silnym wiatrem .

u nas grad praktycznie co roku od zawsze to ubezpieczam działki według geodezji a nie według dopłat. Pierwszy rok że jeszcze gradu nie miałem

 

ja po nauczce z tamtego roku wszystko ubezpieczam. wydawało mi się że jak tyle lat nic się nie działo a się płaciło to po co ubezpieczać...głupota. ale ważne żeby wyciągać wnioski. skoro inwestuje sie w hektar o 1,5 do 3 tys to te dodatkowe  100 zł od wsystkich ryzyk nie robi jakiejś wielkiej różnicy a sen spokojny

Tak wiem ,tym bardziej ,ze kolejny raz grad padał i owies leży gęsto na ziemi .