Sipma Z-224/1

To ładną kasę trzaskasz , też bym tak chciał . B) Dużo w sezonie robisz ?

Ja też na usługi jeździłem z własnym sznurkiem bo bylem pewny co założyłem a tak to co jeden to inny wynalazek przynosił, poplątany, wilgotny, pogryziony przez myszy cholera wie ilu letni. Pamiętam gościa, który mi przyniósł na pole taki stary brązowy sznurek i był zdziwiony, że go nie chcę założyć. Szlak mnie trafiał.

dawniej było przeważnie ponad 18 tyś teraz koło 10 W pierwszych latach po kupnie wychodziło pod 30 tys ale to było z 7-8 lat temu

A powiadają że kostka to przeżytek , jak widać jeszcze nie wszędzie i nie do końca . B)

W kolo mnie same prawie kostki jest tylko 3 gospodarzy co robią baloty w tym jeden ja

A u mnie to po za mną tylko mój sąsiad jeszcze robi kostki, ale on tylko trzyma świnie, więc zbiera tylko słomę. Jeżdżąc po okolicy po żniwach nie sposób ujrzeć kostek na polu. Jako jeden z niewielu podtrzymuję tą pradawną tradycję B)

Ja kupiłem belarke ale kostki i tak będę robił. Siano wszytko w kostki oraz trochę słomy. Do tego usługi wiec prasa jeszcze ma co robić u mnie.

ja tez kupilem w ubueglym roku kostke i nie zaluje.

@bober U mnie za taką stawkę to by ci podziękowali od razu.A jak ci rozwali kostkę to jak liczysz ?

to zawsze się odejmowało ale teraz odpukać od 3 lat nie puściła tylko w tedy jak sznurki są łączone to się zdaży

U nas zapotrzebowanie na kostki mniejsze bo i gospodarzy nie ma ale sporadycznie się komuś cos sprasuje Zrobiłem sobie licznik by brać od kostki i jak liczylem to około 70-80 groszy trzeba brać za naprawdę dobrze zbita kostkę .

W godzinę nastukac 600kostek to albo trzeba nie żałować sprzętu albo robić piecio kilowe wiązki

W tym roku nastukane blisko 4 tys kostek i niestety fabryczne igły poszły się ...

a przecierz nikogo nie chodze i nie namawiam jest jeszcze dwóch gospodarzy co mają prasy i biorą za 1h a i tak dzwonią do mnie (wiesz tamci jeżdżą na godzinę to i kostki różne a moje zawsze takie same zbite ) jak by im nie pasowało to bym nie jeździł tyle

600 w godzinę da się zrobić. Z 2 kłębów sznurka wychodzi około 800 kostek i 1,5h prasowania. Oczywiście to jest średnia bo zdarzyło się wyprasować 2 sznurki w 1:10 a czasami to i 2h trzeba się kręcić.

U mnie średnio 4 przyczepy z 2 klebkow sznurka 1600m czyli około 640 wiązek .

Ile można wołać za prasę sipme kostkujaca i czy by się znalazł jakiś chętny?

150 zl za godzine prasowania. sznurek daje klient.

Ja prasę chce sprzedać nie na usługę

5-8 tys. w zaleznosci od stanu

ale kostki zbierasz ty w tych pieniądzach

dlaczego tak uwazasz? jest duzo malych gospodarstw ktore dopiero sie zaczynaja rozwijac.