Claas variant 360

Może lepiej jednak najpierw stodołę patykiem podeprzyj, bo Ci się na tą prasę zawali ^^ .

stodoła jest w dobrym stanie i się Nie martw oto że się na prase zawali.

A jaki traktor, mam nadzieję że nie nowy mtz czy belarus

też bym wolał lepsze maszyny a potem ciągnik

Ciągnik to nie wszystko Nwm jeszcze

Traktor używasz do wszystkiego, codziennie, a prasa jest jedną z wielu maszyn, ale jak kto woli

I co codziennie potrzebuje 120KM do byle jakiej pracy? Najlepiej jeszcze nowy za 350 tyś w kredycie. Mnie to śmieszy jak ktoś ma nowy ciągnik a na maszyny już mu niewystarczyło i ciąga stare klamoty.

Gratulacje, ją też bym wolał na razie maszyny a później jakiś większy koń bezawaryjnosci

Prasa według producenta ma zapotrzebowanie 92KM więc rusek powinien jakoś się toczyć. A poza tym kto mówi, że robi belki 1,80 i na pełnym zgniocie . "Gniotsa nie łamiotsa"

jak dla mnie super sprzet , tez mam zamiar kupic taki sprzęt na ten rok ale juz bardziej ful wypas i do jd 6330

Rusek powinien jakoś się toczyć, rok dwa i pójdzie do remontu, można zawsze nie kupować tych za 350 a za mniejsze pieniądze używane, nie wszystkie to są zajechane, bywają też zadbane i godne uwagi

co kto woli, ja wolę 2 lata męczyć się słabym ciągnikiem w prasie czy tam jeszcze kilku maszynach a potem kupić coś mocniejszego i sprzęt na lata jest

czytam i czytam chłopak kupił prase chce się pochwalić a tu jazda że stodoła dziurawa że mtz nie uciągnie. Widzę że coraz częscie lepiej nie chwalić sie na tym forum zdjęciami. Nie wszyscy rolnicy mają ekstra zabudowania maszyny i ksiązkowe uprawy czy chodowle . pozdrawiam autora i bezawaryjności.

Ale jeżeli chodzi o inne maszyny, pług, zestaw siewny, kosiarka, przyczepy to ciężko kupić duże maszyny pod mniejszy traktor, dlatego myślę że lepiej kupić traktor np 130 KM i później wszystkie maszyny dopasowywać pod ten traktor

Dzięki też mam nadzieję że będzie się sprawowała Mtz jej nie zamęcze

@jarciu11 ma rację, zamiast doradzić coś chopakowi i cieszyć się że się rozwija to tylko hejt i hejt.  Niech kula bezawaryjnie Polska mentalność i głupie gadanie

Jak się siano grabiami zgrabia i na wóz luzem ładuje, to w oczy kłuje jak "sąsiad" variantke sobie sprawi... Zimą sprzedaliśmy 385RC po 7 sezonach. Miała niecałe 18000 bel zrobionych. Awarie to dwa łożyska, dwa zerwane łańcuchy i padnięty modul sterujacy. Skubaniec sie stopil. Poza tym maszyna nie do zayebania.

gratki niech chodzi Znajomy lely rb445 ciąga pronarem 82sa i jakoś chodzi szału może nie ma ale daje rade a spalić się może każda i takie pisanie nie których to aż mnie skręca.. sami zacznijcie sb oceniać potem innych koledze ona z nieba nie spadała 

Wielkie dzięki mtz jakoś tam daje radę super wydajności niema ale dla sb wystarczy.

MTZ do tej prasy? jaką prędkość rozwijasz? u mnie JD 6430 ma co robić w tej prasie. Prasa godna polecenia, bardzo wydajna. Jeszcze jej nie zabiłem Szukaj do niej ciągnika minimum 130 km

W planach jest ok 120 km mtz w sianie to tak 9km/H

9km/h? jakie te siano? oj coś zalewasz Mój ciągnik ma 115km i gdy chcę pogonić to braknie mu mocy

nie robię grubych wałków i dlatego

Podobno prasa ma tylko jeden gumowany wał napędowy i straszna ujnia w mokrym materiale. Prawda to. Ostatnio jeden koleś mówił, że jego znajomi mają, chyba prasoowijarkę to smarują wał gęstą smołą i żwir sypią. Sam przymierzam się to 280 RC, ale po przejrzeniu komentarzy moje 90 starych chabet z Ursusa nie da rady na wszystkich nożach. Mam problem.

Podobno prasa ma tylko jeden gumowany wał napędowy i straszna ujnia w mokrym materiale. Prawda to. Ostatnio jeden koleś mówił, że jego znajomi mają, chyba prasoowijarkę to smarują wał gęstą smołą i żwir sypią. Sam przymierzam się to 280 RC, ale po przejrzeniu komentarzy moje 90 starych chabet z Ursusa nie da rady na wszystkich nożach. Mam problem.

Znajomy znajomego mówił hehe. oj nie słuchaj opinii osób trzecich tylko użytkowników:) Mokry materiał? w deszcz prasował? robiłem swoją sianokiszonki i nie miałem tego problemu. Mam tą prasę kilka lat i nie zamienię na inną 90 km to zdecydowanie za mało nawet bez noży