Kukurydza Pioneer PR39A98

I mnie to samo. Obornik bydlecy pod korzeń. Nawóz przed siewem i w podsiewacz i masakra. Do tego zielska pełno. O barkach nie wspomnę. Czyżby wina siewu? czy za długo w ziemi siedziała i nie powschodzila?

Moja w ziemi siedziała długo bo zimno było ale za to mocno się ukorzeniła a wina siewu na pewno nie jest bo ta sama odmiana na IV klasie rośnie jak głupia przed chwilą kolega z sąsiedniego powiatu dzwonił że jest to jakiś robak , pryskali na to jakimś opryskiem który gazuje (zapomniałem nazwy ) dzisiejszą całą noc  bo z tego co mi powiedział czym szybciej tym lepiej robak ponoć nadgryza korzonki które odpowiadają za pobieranie wody i roślina porostu zamiera i kaput

ten robal to drutowiec. jak jest w ziemi to może prawie całą kuku położyć :-(

U mnie też podgrywa tylko sobie chodzę i wyciągam roślinki bez korzeni

czyli warto to pryskać ? bo już dość duża część  usycha + to ze nie wzeszło sporo i zastanawiam się czy pomiędzy te rajki nie wsiać jeszcze jednych wsiał bym opryskał od tego chu****** a to i tak na kiszone pójdzie to chociaż masa by była. I jesteś pewien że to ten robal ? kolega powiedział mi że mam przekrajać kilka ziemniaków i zawieść na pole i jutro posprawdzać czy nie siedzi w nich robal  

u mnie Fabell tak samo wygląda, drutowiec siedział w ziemi i naku*wiał ziarnka, korzonki albo kiełki, pryskałem dursbanem w deszcz i większość tego dziadostwa zginęło, z tego co wiem to drutowiec tj, jaja moga kilka lat przeleżeć w ziemi a że zima lekka była to jest tego pełno

 

pogrzeb troche obok uschniętych roślin i zobaczysz czy są robaki

drogi ten środek ? właśnie kolega mi mówił że nawet w deszcz można tym środkiem pryskać, no i właśnie patrzyłem i za cholerę nic nie znalazłem  

tego typu środki tylko w deszcz, on ma przeniknąć z wodą w głąb ziemi aby zagazować robale , w susze niema sensu pryskac 

a najlepszym rozwiązaniem jest opryskac i agregatem wymieszać pole a  potem siew

 

co do ceny to nie pamiętam chyba coś ok. 50zł/l  wiem, że 4l środka na hektar dałem 

no susza jest ale w nocy trochę padało a i zapowiadają dość sporo deszczu teraz, będę dzwonił  jutro i pytał co tam mają  i w jakich cenach

Najlepiej to opryskać i wymieszać z ziemią. Jakbyś nie pryskał od chwasta to mógłbyś w kultywtorze zęby rozstawić między rządkami i by wymieszało. Nowe chwasty jednak po takim zabiegu skiełkują. Mogą to być drutowce, ale równie dobrze rolnice czy turkuć podjadek.

mieszanie z ziemią to raczej wykluczone, a i jeszcze jedno pytanie czy po takim podgryzieniu korzeni ta kukurydza odbije czy już kaplica ?

raczej to tylko gorzej . a co rosło przed qq ?

Żyto ozime to może uprawić i zasiać całość od  nowa

 

tak na oko to trudno powiezić znam przypadek że po dwa razy przez trzy lata gościu siał qq po łące i w tym roku skapitulował i zadiał zboże a to drutowiec niszczył całą uprawę . na poplon zasiać gorczyce i przyorać i opryskać na drugi rok od robaka przed siewem jak koledzy wyrzej pisali sprawdź czy dużo jest uszkodzonych roślin wyrywkowo czy są uszkodzone korzenie i łodygi przy ziemi .

sporo jest nadgryzionych łodyg i w miejscu ugryzienia robi się czarna, ja pierwszy raz widzę coś takiego nigdy się nic nie działo

jaka klasa ziemi ?czy tam w ciągu kilku kilkunastu lat nie było łąki czy ugoru i w jakiej kulturze było utrzymywane ?

VI klasa nie było łąki ani ugoru ale co było 10 lat temu to nie wiem ale raczej łąkę wykluczam bo  tam piach,najczęściej żyto potem kukurydza, owies i w sumie tak na okrągło bo co tam urośnie innego

można spróbować z opryskiem pod deszcz . ale jak sucho to i robak większą szkodę robi .

dzisiaj spadło 1mm to ziemia nawet nie przemokła dobrze to bym musiał popryskać i po oprysku lać beczkowozem wodę może wtedy ten oprysk by wsiąkł 

Kolego, kontrolowałeś może ustawienie redlic podsiewacza ? bo u mnie wystąpiło "popalenie" korzeni kukurydzy od złego ustawienia redlic podsiewacza nawozu, było zbyt blisko względem  sekcji wysiewającej  

mam pytanie bo chcemy przesiac kukurydze bo słabo wrzeszla i poszedł przedwschodowo lumax i tu się rodzi pytanie czy jak przyjadę gruberem i dzieje qq to nie przypali ziarna czy jednak trzeba by to orac ?

wsieje *

Na etykiecie jest chyba napisane co robić w przypadku likwidacji uprawy. Z tego co pamiętam to można siać i pryskać.

co do redlic nie ma prawa nic palić bo na innych polach jest ok a wszędzie ta sama dawka nawozu szła. No i dzisiaj w nocy polecę opryskać wszystkie pola przeciwko drutowcu a jutro wsieje na tym najgorszym kawałku, a w  nocy ze względu na to że podobno robak wychodzi w tedy zerować pod wierzch ciekawe ile w tym prawdy

Przedwczoraj w nocy opryskana Insodex 480 EC , wczoraj wsiana pomiędzy rajki świeża kukurydza, a jak to będzie rosło i czy się to wo gule opłacało  to postaram się poinformować I z tego co się dowiaduje od znajomych to coraz więcej przypadków tag że sam nie jestem