Złącza suchoodcinające i zawór do spuszczania ciśnienia.

co to za szybkozłącza?

co to za szybkozłącza?

Ja ten problem rozwiazałem inaczej tzn założyłem 2 takie zawory w łyzko-krokodylu zamykam przed odpieciem i jest git.

Problem jak wszyscy wiem jest gdy sa duże zmiany temperatur. Odczepiamy przystawke rano jak jest chłodno a w dzien olej sie nagrzewa, rozszerza i nie można podczepic. 

problem mozna rozwiazac zaoszczedajac wiele kasy wystarczy upuscic nadmar cisniena przed podpieciem poprzez wcisniecie grzybka i jest wszystko ok.. temperatura otoczenia robi swoje bo olej ma najwieksza rozsezalnosc objetosci od 0 do 20 stopni C

niestety spuscisz cisnienie tylko w łądowaczu a w krokodylu czy chytaku  jak sie olej nagrzeje to trezba to robic siłowo ale wtedy szyko uszkadza sie złacza.

jesli i to nie pomoze sprobuj po prostu zgasic silnik by pompa nie podawala oleju..  porusz rozdzielaczem tak by olej swobodnie mogl wrocic.. w krokodylu takze to zrobisz  zalacz elektrozawor jesli takowy posiadasz i taka sama czynnosc.. wiem o tym ze latwo uszkodzic zlacze ale nikt nie kazuje bic nim o metal.. prosty ruch i gotowe.. wszytko zalezy takze od typu zlacza ja mam push-up w ciagnikach i problemu niema pomimo jak wspomniales o rozszezalnosci oleju

Czy ty nadal nie kumasz o co chodzi. Robisz tak jak piszesz przy odczepianiu przystawki rano spuszczasz cisnienie wszytko ładnie pieknie podjezdzasz do tej przystawki w południe przy 30st i masz zonka bo w układzie przystawki jest juz takie cisnienie ze trzeba napier.... czyms w złacze zeby olej spuscic bo inaczej nie podepniesz.

W chwytaku jest ten zawór a w ładowaczu mam funkcje pływającą na dwóch sekcjach, wtedy blokuję przycisk odpowiedzialny za ruch chwytaka (F3) i nie ma ciśnienia.

Dokłądnie tez tak robie na krokodylu mam zawory  spuszczam cisninie na funkcji pływajacej zamykam zawory i dopiero odczepiam

panowie swoje a ja swoje.. tutaj nie chodzi o to kto ma racje wymian zdan i racji by moc w wspolny prosty sposob dosjc do  ladu z tym co zaszlo.. chemia jest prosta i nie zmienna od x lat.. moj przyklad jest prosty..  rownie dobrze wystrczylo by podczas podczepiania sposcic cisnienie na funkcji plywajacej i takze niema problemu.. wymiana zdan i racji jest ok wiec nie masie co bulwersowac

Nie masz ciagnika z ładowaczem a duzo masz do powiedzenia. Sprawd swoja teorie w praktycie i wtedy bedziemy mogli porozmawiac kto ma racje.

 

powtarzam ci którys raz  to że spuscisz cisnienei w ładowaczu nie zminia faktu ze złacza w przystawce beda zablokowane i reka ich nie zapniesz na 100% jedynie siłowe spuszczanie oleju z przystawki.

biały ma rację

biały ma racje