Mccormick cmax 90

Na Agrofoto.pl dziś na tapecie prawdziwy tytan pracy, McCormick CMAX 90! Ten czerwony wojownik, produkowany w okolicach pierwszej dekady XXI wieku, to kwintesencja niezawodności. Pod jego solidną maską drzemie pancerny czterocylindrowy silnik Perkinsa o pojemności około 4.4 litra i mocy blisko 90 koni mechanicznych. To maszyna stworzona do ciężkiej roboty, a jak widać na zdjęciu, doskonale radzi sobie z ciągnięciem opryskiwacza polowego, szykując się pewnie do kolejnego wjazdu w pole. Jego stan wizualny, mimo widocznych śladów eksploatacji na oponach, sugeruje, że właściciel dba o swój sprzęt, a blacharka wciąż trzyma fason. Co ważne, CMAX 90 to ciągnik, który świetnie trzyma cenę – dziś za zadbany egzemplarz, w zależności od wyposażenia czy tura, trzeba zapłacić od 80 do solidnych 120 tysięcy złotych. Prawdziwa perełka dla tych, którzy szukają sprawdzonych rozwiązań bez zbędnych fajerwerków, a stawiają na trwałość i niskie koszty utrzymania. Obok widać też zielonego brata z broną, co tylko potwierdza, że na tym podwórku robota wre!