Silowniki w drzwiach

Do paneli jeszcze by się listwy przydały i pełna kultura by była , a nie sorry , to jednak chyba wykładzina . Tak pięknie dopracowany traktor , a tu taka fuszerka .

też wole drzwi w to stronę otwierane.

Problem pojawia się wtedy, jak podczas pracy w polu słońce przypierdzieli Ci po szybach, nawiewu nawet nie czujesz że coś dmucha, otwarte boczne szyby przy prędkościach do 8-9km/h niewiele dają, a otwarcie tylnej szyby to proszenie się o chmurę kurzu i syf w kabinie   Otwarcie drzwi wtedy niewiele pomaga, bo raz że będąc w pozycji do przodu hamują przepływ powietrza, a dwa siłowniki szybko wysiadają przy nierównościach.

Po przesiadce z U-1614 na ZTS-a 16245 kląłem na czym świat stoi, bo jak w 16tce przy prasie otworzyłem drzwi i dach z przodu, to spokojnie dało się wytrzymać i nawet kurzu niewiele wchodziło, a w ZTSie ani dachu otworzyć (bo przez szyber tylko słońce daje), a drzwi po paru godzinach jazdy same się zamykały, bo siłowniki siadły. W tej kabinie bez klimy to tylko mordęga. Z resztą co Ci będę tłumaczył, znasz to z pewnością z 10145.

Oczywiście wszystko jest rzeczą gustu (a ten jest jak tyłek, każdy ma swój ), ale od strony praktycznej mniej więcej tak to się prezentuje

I pewnie dlatego w Mokrzynie do transportu zboża w żniwa używają ursusów .

Gorąco a te ciągle zamknięte bo siłownik nie trzyma taka z tgo korzyść. Skoro jest jak jest niech chociaż będzie wygodnie.

W malym nie silownikow tylko na tej gumie sie trzymaja, czemu silowniki nie trzymaja bo sa stare... takie glupie pisanie tak jak potpieranie patykiem tylnej, kupilem nowe 3 rok spokoj mysle ze jeszcze ze dwa wytrzymaja i kupi siw nastepne nie majatek. Co do upalu ja tam jak prasowalem i byly upaly po 35 to tylko szyby uchylone i szyberdach i jakos nie narzekalem lepiej niz w c-360 jak dla mnie

Ja na lato drzwi zdejmuje z obu stron (jedne już są zdjęte) a tylnej szyby to i w zimę nie zamykam.

Co do siłowników nie masz racji - miałem w ZTS wszystkie nowe, tyle że ani tylna szyba, ani szyberdach nie dadzą rady ich nawet ruszyć, bo w tych kabinach są za lekkie na to. Drzwi to inna bajka, na każdej nierówności się telepią. Twój ciągnik i robisz jak chcesz, nic mi do tego, bylebyś Ty był zadowolony, opisałem tylko jak wygląda od strony praktycznej różnica w otwieraniu. Dla mnie osobiście ZTS jest o tyle lepszy, że jest trochę wyciszony i radia da się posłuchać. Myśl ostro nad klimą, bo szkoda żeby takie odpicowane wnętrze miało wyglądać jak w pospolitym Ursusie ^^

@andrzej - jak chcesz kierować ciągnikiem po drogach zdejmując mu z drzwiami boczne lusterka? Poza tym błoto i piach w kabinie razem z wpadającym deszczem to żadna przyjemność jak dla mnie co do tylnej szyby, to ja otwieram tylko przy cofaniu do maszyny, ew. dla porozumienia z kimś kto stoi z tyłu ciągnika, czyli policzyłbym na palcach jednej ręki ile razy w sezonie. W pracach polowych miałbym w kabinie dwa razy więcej kurzu i smrodu chemii gdybym ją otwierał, a to żadna przyjemność 

Siłowniki robione do tych szyb,dzwi itp to pomyłka jakaś, niektóre trzymają po 5-10 lat a niektóre padają po jednym sezonie, trzeba dobrze trafić

Lusterko mam na kabinie a nie na drzwiach. Ja do prasy, przyczepy samozbierającej i sieczkarni muszę mieć otwartą szybę w tam wchodzą kable lub linka. Poza tym nie lube jak jest zamknięta szyba.

Ok, Ty w MFie masz na kabinie, ale ZTSy mają na drzwiach i nie przeskoczysz tego, bo i w sumie po co. Z otwieraniem szyby rzecz gustu i potrzeby, mój ZTS ma specjalny otwór poniżej szyby na wszelakie przewody wchodzące do kabiny, więc i otwierać nie trzeba.

Pd samozbierającej i tak byś pewno nie przełożył bo to nie jest tylko linka ale i dość duża dźwignia. Od prasy kostki jest łańcuch do rozkładania prasy więc musi być tak aby dało rade ręką pociągnąć. Jedynie od sieczkarni i zwijki by można było takim otworem.

Nie wiem jakie duże osprzęty sterujące masz, ja ten otwór mam jakieś 7-8 cm średnicy, bo złącze komputera do opryskiwacza ma ponad 5cm średnicy. Z resztą co tu dużo gadać - ja w tym Zetorze muszę wysiedzieć z podpiętym opryskiwaczem od marca do listopada na ponad 400ha przy intensywnej uprawie, mając otwarty tył po roku zdychałbym od tej chemii, a zamiast skrzynki narzędziowej trzymałbym na stanie szmatki i zmiotkę na swoich ha i w swoich ciągnikach jak potrzebuję to też trochę uchylam szybę, ale nigdy więcej niż potrzebuję 

Najlepiej by było dać lusterko na kabinie na regulowanych uchwytach wtedy dużo lepsza widoczność,wygląda estetyczniej i drzwi nie są już problemem 

Nie wiem ale 200 n silowniki trzymaja stabilnie tylna szybe

Ty masz w nim tylną szybe w metalowej ramie jak w Ursusie, czy już jak w ZTSie sama szyba ze stelażem z rurki?

Przy okazji obijałeś jakoś podłogę za siedzeniem? Czy tylko uszczelniałeś?

Sama Szyba ze stelarzem rurki
Tak od spodu wyciszenie i na to gumowa mata