Środki ochrony roślin

artea pojdzie na  t 1?

po ile kupowałeś to w tych pudełkach? podobno jest to bardzo dobre tylko drogie

lancet + dasoil kosztuje w moich stronach ok. 130 zl, jedno pudelko jest na hektar.

Ja lancet kupowałem po 130zl na hektar i po oprysku od razu następnego dnia już widać jak bierze chwast:)

u mnie lancet kosztuje 122 zł na hektar, miałem go brać ale ja będę siał po pszenicy poplon z grochem i właśnie dlatego go nie wziąłem bo roślin motylkowych po nim nie można siać przez ponad rok, ale środek podobno bardzo skuteczny i w rozsądnych pieniądzach. 

Środek bardzo dobry tylko trzeba dobrze przemyśleć co chce się zasiać, zasadzić potem. Również jeżeli zbieramy słome do scielenia to trzeba uważać z Gnojem jak się potem go wywozi bo też pod wszystko sie nie nadaje Po ile płaciłeś za CCC ?

 

U mnie w najbliższej okolicy lancet hektarówka kosztuje ok 170zł...i to mnie zniechęciło ale całkiem przypadkiem okazało się że Sąsiad będzie kupował Lancet w hurtowni a że brał większą ilość i dobrze negocjował to udało mu się wyrwać  po 120zł na hektar Jednak to prawda że w kupie siła Do tego dobry Negocjator i zawsze coś można urwać.. Dopiero teraz widzę jak u nas w okolicznych sklepach i przy małych ilościach zdzierają i ile mają na tym prowizji..normalnie aż strach słuchać... Różnica kolosalna... Za CCC wyszło 126 zł za 10l. Z Artea zobaczę ale pewnie pójdzie trochę później...

to szaleją tam w Twoich okolicach z cenami 

a pszenicę też drożej płacą? 

Też stosowałem lancet plus i jestem z niego bardzo zadowolony a zapłaciłem 135 zł na ha pryskałem 2 tygodnie temu i efekt jest 100 % u mnie w okolicy mało kto pryskał bo pogoda nie pozwalała ja będę już skracał a oni dopiero na chwasty a przytulia czepna na nie których polach u ludzi ma z 10 okółków i z 20 cm u nas wszystko droższe niż na północy a zborze znowu tansze

to tam u Ciebie czują piniondz w rolniku

U mnie Lancet 120zł/ha bez negocjacji, kupiłem sporo taniej niz 120zł/ha

U mnie 121zł/ha mi wyszło, w sklepie z ŚOR.

@Darek3

 

Właśnie że akurat jeśli o to chodzi to jest zupełnie odwrotnie Teraz już nawet nie wiem jakie są aktualne ceny bo ja już jakiś czas temu sprzedałem i cenami dopiero będę się interesował po żniwach ale z tego co Sąsiedzi mówią to ceny lecą...

 

@Przypslawice5211

 

Zobaczymy co z tego będzie ja będę go stosował pierwszy raz ale jestem dobrej myśli bo Sąsiedzi stosowali i nie narzekali

 

U mnie też na razie pogoda  nie pozwala ani dokończyć drugiej dawki N  a tym bardziej o opryskach nie ma mowy.... Jak tylko się wypogodzi to rzucam wszystko i pryskam

 

@Uziu92

 

Co poradzić..taka chora okolica pod tym względem...Więksi się mobilizują i kupują razem gdzieś dalej  to i w kupie mogą coś więcej ugrać...a u nas w okolicy bazują na tych co mają po hektarze czy dwa...i już nie kombinują tylko idą do okolicznego sklepu i kupują za taką cenę jaka jest..ja dopiero dzisiaj otworzyłem oczy ile człowiek rok w rok przepłacał...

 

Prosty przykład....dzisiaj podjechałem na okoliczny skład bo brakło mi 4 worki saletry...to nie będę dalej szukał...za 4 worki zapłaciłem 180zł    to wychodzi jakieś 1530 zł za tonę ale na innym skłądzie potrafi kosztować 1600zł bez paru groszy..kawałek dalej można wyrwać już za 1300-1400zł a jak by dalej poszukał i jeszcze lepiej z drugim gospodarzem to wydarł by jeszcze taniej ale ten mały jak ma kupić pare worków to nie będzie kombinował tylko kupi za tyle ile chodzi po okolicy...i stąd u nas takie ceny....a przynajmniej ja sobie to tak tłumaczę...

 

@Patryk3802

 

Kolejny przykład jakie są różnice w poszczególnych regionach....i ile zarabia na rolniku pośrednik....

 

@Marosław0770

 

 

Jak widać rozbieżności w cenach są ogromne...

albo mala konkurencja jest, widza ze chlop i tak kupi i tak kupi, nie pojedzie daleko.

A gdzie Moddus? Przecież bez niego CCC nic nie zdziała. Poza tym to bardzo kiepski środek.

 

 

Prosty przykład....dzisiaj podjechałem na okoliczny skład bo brakło mi 4 worki saletry...to nie będę dalej szukał...za 4 worki zapłaciłem 180zł    to wychodzi jakieś 1530 zł za tonę ale na innym skłądzie potrafi kosztować 1600zł bez paru groszy..kawałek dalej można wyrwać już za 1300-1400zł 

 

Ile!? W piątek przedstawiciel z Osadkowskiego oferował nam po równy 1000 netto, co daje 1080 brutto, bo nie wiem czy mówisz netto czy brutto.... Masakra

Po Lancecie będzie czyściutko stosuje go na przemian z huzarem żeby " nie przyzwyczajać chwastów" do jednego środka ale według mnie lancet robi lepsza robotę niż huzar Dobry wybór ! Piona 

czyli mówicie że po lancecie nie ma co siać łubinu na poplon ?

Lancet to mustang forte - 2 substancje aktywne takie same aminopyralid i florasulam tylko o połowe mniej + piroksysulam

u mnie też już drugi rok stosuje sie Lancet głównie chodzi u nas o przytulie i daje rade jak należy

ja pryskalem u siebie wlasnie mustangiem forte, zobaczymy co bedzie, na usludze pryskalem wlasnie lancetem i mocarzem, jak bede mial okazje to zobacze co skuteczniejsze i napisze.

Też pryskałem lancetem, efekt w chabrze już po dwóch dniacj się zwija. koszt 126 zł/ha

Kolego co do tego bobika to poszukaj na Google etykietę lancetu tam wszystko pisze wiem ze można po żniwach siać gorczyce na poplon   

gorczyca nie jest rośliną motylkową  a groch, bobik już tak, na etykiecie Lancetu pisze że motylkowe można siać dopiero po roku o ile się nie mylę, ale na pewno nie wcześniej....... nie jest powiedziane że im bardzo zaszkodzi ale ryzyko jest duże także trzeba przemyśleć co się będzie siało po pszenicy pryskanej tym środkiem.

Pryskam własnie lancetem dobry jest i w tym roku sprawdza się bo może padać już po godzinie a i tak będzie super działał .. A z tym grochem na poplon to siałem normalnie w ściernisko później talerzówka i było bardzo dobrze urósł piękny oczywiście tam gdzie było troche wilgoci i susza 2015 nie zaszkodziła