Mieszanka zbożowa

yacenty pierwsze to nikt nie chroni mieszanki przed grzybem. To ma być tania treściwa pasza. Drugie będzie ciepło i wilgotno jęczmień zostanie porażony przez choroby, a owies będzie nadrabiał. Trzecie to na dużej powierzchni różne ph.Co do zbioru to ustawienia kombajnu jak na owies i jest ok. Dojrzewanie prawie w jednym czasie. Plon wyższy niż w czystym siewie. Stanowisko prawie jak po owsie. Znajomy eksperymentował z mieszankami ozimych i żyto+pszenżyto zawsze dawało lepszy plon niż siane osobno. A że wszystko dla bydła ,to nie ma problemu kto to kupi

ok, ok

w mieszance z roku na rok jest mniej pszenicy bo przegrywa z jęczmieniem, dlatego trzeba przynajmniej co drugi rok robić mieszankę z nowymi proporcjami lub kupić w centrali.

ja tam też sieje mieszankę (owies,jęczmień), obornik albo 150kg poli 6 pod korzeń i następne co robię to oprysk od ziela gold ( w zależności jaki chwast gold na rumian ) i więcej nic - 4t sypnie. W tym roku polowa poszła na sprzedaż (reszta ogony) po 60zl co uważam za cenę w stosunku do pszenicy za dobra, gdzie nie ma ochrony itp, itd. Sianie mieszanki z jęczmieniem uznaje, gdyż  rośliny działają "podporowo" i jakoś to ustoi do żniw bez skracania.

dalej powiem ze wolałbym siać solo - dlaczego? piszecie ze to pasza, ale przeciez pasze trzeba prawidłowo dobrać,

mamy trzode i dbamy o parametry paszy, dlatego też idzie odpowiednia porcja jęczmienia, porcja pszenicy, porcja otrąb i tzw koncentratu. wybaczcie na hodowli praktycznie się nie znam więc piszę tak ogólnie.

Stety lub nie nasze gospodarstwo funcjonuje w innych realiach glebowo-pogodowych więc nie mam takich a nie innych problemów. Nie mniej nawet duże gospodarstwa hodowlane w okolicy sieją solo.

Na wschodzie jest kilka problemów które mieszanki zbożowe łagodzą. 

1. Stabilniejszy plon względem siewu "solo". Jak jest sucho - jęczmienia więcej, jak mokro owies sobie lepiej radzi. 

2. Mozaiki - w jednym końcu pola 5 klasa, na środku 3 i w drugim końcu 5. Posiej jęczmień - na klasie 3 będzie dobry a na 5 owies lepiej sobie poradzi. 

3. Płodozmian. Mimo wszystko po mieszance owsa z jęczmieniem mniej patogenów niż po czystym jęczmieniu. Ważne jeśli ktoś sieje np pszenicę. 

4. Pasza ma więcej wartości jeśli do owsa domiesza się jęczmienia. 

5. Temperatury - przymrozki często dziesiątkują jęczmień, owies wytrzymuje więcej a lekka ziemia - szczególnie piach nie trzyma temperatury.

 

Co innego ustalić dawki na jęczmień na 3 klasie a co innego próbować wyciągnąć jak najwięcej plonu z klasy 5. 

Fajnie to wytłumaczyłeś