Orka

Ja orzę Ursusem 912 polskimi pługami marki Wirax cztery skiby na okrągłej ramie, na zabezpieczeniu kołkowym i idzie o wiele lepiej i lżej jak UG, a orzę na 2II czasami do tego jeszcze żółw. Pole po takim zestawie jest równe. Kverneland w porównaniu do wirax-a to jak niebo a ziemia

nie powiem ug są ciężkie do uciągnięcia

Idealnie nie jest, bo widać, że jeden korpus wyrzuca więcej ziemi i można przejazdy policzyć. Rama w pługu prosta, bo wydaje się, że druga zabiera za dużo. Nie twierdzę, że orzę idealnie, ale oceniam co widać.

rama wydaje się być prosta choczasz w tym roku wyorałem nim dwa potężne kamienie a żeby było bardziej idealnie to trzeba być zwiększyć prędkość o 2 kilometry to by była orka na 6+

Raczej im szybciej się jeździ z tym plugiem tym lepiej przykryje

ale i ziemie też lepiej rozsypie

Oż cholera jasna, a mojej ug 4x40 do dziś sie nie da ustawić

Na szczęście będzie jeszcze modyfikacja zetka, dorobi się złączek hydraulicznych i kupujemy obrotowca  

daj mi tego ug 4x40 i będzie orał jak ten 3x30 będzie równo jak na stole

3000 i bierz jak stoi (ino obciążniki se zostawiam) :lol:

 

A tak na serio to muszę jeszcze czymś orać, ale jak zmodyfikuje zetorka to jedziemy po pierwszego lepszego obrotowca, a tego do żyda. Nie mówie że ug nie da się ustawić, bo się da, ale to trzeba umieć, ktoś musi wyjaśnić, ktoś kto się zna (pokazać, zademonstrować), a ja nie umiem i nie ma kto mnie nauczyć, a metodą prób i błędów to w tym pługu nie działa bo są takie luzy na nim że na jednym końcu pola to 1 skiba pod rame a ostatnia na wierzchu, a z kolei na drugim końcu pola (bez przestawiania) pierwsza rysze na wierzchu a ostatnia pod rame... Tak właśnie wyglądała zeszłoroczna orka na tym betonie...  B)

a u nas jak pług wychodzi z ziemi to cały nie ma tak że 1 skiba wychodzi a reszta w ziemi

Dziwne masz myślenie. Obrotówkę tak samo trzeba ustawiać. Ja nauczysz się orać ug to dasz radę z innymi. Zasad są proste. W normalnych warunkach pług ma być w poziomie wzdłuż i poprzecznie do osi ciągnika. Mówiąc inaczej jak staniesz z boku i z tyłu pi wjechaniu w bruzdę rama ma być w poziomie. Szerokość pierwszej skiby jaką ma zabierać ma mieć 30, 35, 40 cm zależnie od pługa. To tylko teoria z ustawianiem i zmienia się na polu.

Wiem jak powinien być ustawiony pług bo też dużo o tym czytałem, ale on żyje własnym życiem, nie wiem czy to wina luzów czy co, może przekonam ojca żeby przenieść kółko na ostatnią skibę, wtedy problem w teorii powinien ustać, ale co ja ci bedę tłumaczył...

Obrotówkę chcę bo taki dużo ładniej orze (może być też zagonówka, ale jak kupować to z rozmachem) a ten 4x40 jest to zetora za duży i trzeba orac na 1 a i zachodnie lżej idą i też obrotówka w 3 skibach na odkładniach 40 bierze mniej (1 skiba) to też i lżej będzie i poleci się na 2 i bedzie mniejsze spalanie... Najbardziej mnie denerwuje to że ug tak słabo przykrywa i tego nie umiem zmienić, zawsze jest dużo zielonki, orka po qq to już całkiem korzenie na wierzchu, zmiana pochyłu nie dawała rezultatów, ale może w tym roku będł płycej orał to może lepiej będzie odwracać...

A i żeby nie było że najpierw pisze że umię a potem że nie umię (czy odwrotnie) to w teorii wiem jak to powinno być, a w praktyce to na tym pługu to sie po prostu nie sprawdza bo efekt nie jest zadowalający, ale tak jest orane już tyle lat to tam... u mnie zawsze jest twardo, gliny 3 klasa...

to jak ty będziesz prosił się taty czy możesz przestawić kółko na tył to ile masz lat ? z 15 ? ja tam się taty nie słucham tata mówi jedno a ja robię po swojemu

16 zajrzyj na mój profil, a gospo jest jego i puki jest jego nic bez jego pozwolenia nie robie

Zaraz polecą pewnie komentarze co do mojego wieku... I nie, ojciec nie umie za bardzo ustawiać maszyn, jak są źle to ja mu je poprawiam, on na rolnictwie to tak średnio, nawet nie ma szkoły rolniczej (ale chyba ma jakiś kurs czy coś)... Jest elektrykiem.

Ale co do tego słuchania to masz odrobine racji, bo czasem się spieramy o coś i zdarzzy mi się mu ustąpić i wychodzi źle, a po mojemu było by dobrze... ale z uwagi na moje małe doświadczeni i że jestem młody to odruchowo słucham sie dorosłych i to moja wada

ja za niedługo będę miał 18 a od 15 lat się nie słucham taty i pług nauczyłem się ustawiać od 16 lat bo tata zamiast orać to robił redliny itp

U mnie to samo i dlatego chce sie nauczyć, ale u mnie ziemie mimo tego że gliny to są bardzo zmienne, i jak mówiłem co kilka metrów pług zmienia swoje ustawienie (głebokość skib), jak mówiłem, pomocne by było założenie kółka na tył, albo hydrauliczny łącznik centralny lub jak to sie u mnie mówi "śruba" żeby na bieżaco sterować ustawieniem z kabiny, ale to tylko taka fantazja

no kolego ja w twoim wieku tez sie taty nie słuchalem i miałem podobne akcje i mi obiecywał ze sie doigram i gospodare puści bokiem  dziś po paru latach prób i błedów robie po swojemu i jakos mi to lepiej idzie a on wraz wymyśla ze to nie tak a tamto to inaczej