jonek98 2711 Opublikowano 10 Kwietnia 2016 Nogę poharatała coś czy tylko spodnie ? Odnośnik do komentarza
pimper21 61 Opublikowano 10 Kwietnia 2016 podczas spuszczania czy tam ciecia na klocki na ziemi nie , ale teraz coraz więcej obcinam z korony drzewa to jedną ręka się tnie i miałem raz przypadek że mi piła spadła na nogę to też poharatało kombinezon i trochę rozcięte miałem :mellow: a jak by ktoś pytał dlaczego tak obcinam to od 2015 kosi mi usługowo nowy NH i usłyszałem tylko taki tekst " Mateuszek ja tam ci nie dokoszę bo się kombajn porysuje" a że pozwolenia nie chcą dać na wycinkę to się obcina to co zwisa Odnośnik do komentarza
Tomaszek8504 52 Opublikowano 10 Kwietnia 2016 Ja ani zadrasniecia nie mam. Poczulem tylko ze po nodze przeszlo gdy pile szybko wyciagnalem po przecieciu pnia, spojrzalem z mysla ze tragedia bo znam takie przypadki nawet z okolicy.A wycinalem w lesie przy polu bo przy orce ojciec szybe w zetorze wybil kiedys. Doszlo do tego ze las wchodzi 10 metrow w dzialke Odnośnik do komentarza
Sebastian123339 158 Opublikowano 10 Kwietnia 2016 miałeś naprawdę ogromne szczęście o ile w domu można sie szybko ratować o tyle w polu karetka nie dojedzie lub nie znajdzie.. Odnośnik do komentarza
pimper21 61 Opublikowano 10 Kwietnia 2016 a mnie kto by z tego drzewa zdjął a tak na serio to trzeba uważać na takie rzeczy Odnośnik do komentarza
Grzesiek84 30 Opublikowano 12 Kwietnia 2016 Hm... u mnie po podbiciu prowadnicy 70 cm efekt na spodniach jak na zdjęciu i rozciętą miałem skórę ale bez szycia się obyło. wystarczy chwila nie uwagi nic więcej. Odnośnik do komentarza
jonek98 2711 Opublikowano 12 Kwietnia 2016 To dobrze ze tylko tyle bo piła mogła trafić w tętnice a wtedy tragedia murowana trzeba by na szybko tamowac Odnośnik do komentarza
konopek 18 Opublikowano 13 Kwietnia 2016 są specjalne spodnie do cięcia piłą są one z długiego włókna aby po zetknieciu z piłą jak najszybciej ją zapchać blokując łańcuch a tak to operator ze zdjęcia miał bardzo duże szczęście Odnośnik do komentarza
Tomaszek8504 52 Opublikowano 13 Kwietnia 2016 Miałem rzeczywiscie duze szczescie, teraz mam straszny nawal roboty, zalatwiam modernizacje, mlode sady wyprowadzam po zepsuciu drzew przez niby umiejących ciąć, nie uprawione mam pola pod siew, ciagle jakies awarie a jakbym sobie cos zrobil to chyba depresja murowana, tym bardziej ze mialem juz z nia powazne przejscia. Mam nadzieje ze to zdjecie i wasze komentarze dadzą wam do myslenia i z piła kazdy forumowicz bedzie ostrożniejszy. Odnośnik do komentarza
Rekomendowane komentarze
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się