EUROMILK RinoFX800

wlasnie tez ciekawy jestem jak sypie ten woz z linku na olx bo hd 10m3 ciasno na szerokosc bedzie a korytarz od murka do murka 3.2m.Ogranicza tez mnie wysokosc i co tu poradzic? albo jezdzic hd na lusterka o trzec po scianach bo po 20cm luzu na strone mam przy hali udojowej albo wziasc takie cudo z linku tylko czy to bedzie rowno dzielic na strony?

albo 2 tylne wysypy najbliżej siebie jak się da+ kurtyny albo taśma z tyłu i do tego krótka, tylko po to, aby tmr sypała na jedną lub drugą stronę. Ja chyba bym się skłaniał w kierunku taśmy przy takiej szerokości stołu paszowego.

2 wysypy chyba beda nierowno sypac jak beda metr od siebie ale za to tasma to slabo widac z tylu jak sterowac nia a poza tym oba rozwiazania to fx1000hd czyli ciasna jazda...taka blacha jak w linku nie da rady?jak Ci kolego Karol ta 10tka hd rozsypala

Ten z linku to niska wersja i ta rynna kiepsko się spisze. Na standardowej osi podłoga jest na ok 80 cm to można pokombinować z rynnami i powinno dobrze rozdzielać. Przy wąskim korytarzu i tylnym wysypie proponowałbym 2 krótkie taśmy, pochylone na zewnątrz. Jedna taśma rozdaje na lewo a druga na prawo. 2 silniki hydrauliczne i powinno działać. Koszt tylko wyjdzie niemały. Przy jednej taśmie możesz sypać tylko na jedną stronę, cofnąć lub zawrócić i sypać na drugą. Alima ma jakąś czasówkę, że taśma kręci kilka sekund w prawo, potem kilka sekund w lewo i tak na zmianę, wszystko działa automatycznie.

2 tylne wysypy rownomiernie rozsypia jakbym ten hd bral?Nastepna kwestia to rozdawanie tmru srogą zimą.Czy odrazu po namieszaniu beli i kukurydzy mozna rozdawac czy np mieszac trzeba i na kilka godz do obory wjezdzac?Bo mam dylemat czy malego mfa na cos wiekszego zmienic starego czy dwoma nowymi robic i postawic na niezawodnosc.stary wstawie do obory niech go krowy gryza ale nowego juz szkoda.tyke ze stary moze nawalic lub nie zapalic

Wątpię czy równo rozsypią. Ja brałem swojego to mówili, że nie bedzie równo sypać i w piwrwszym oknie spadnie więcej. Mój pomysł z dwiema taśmami jest raczej do jednego centralnego okna. Co do mieszania mam 80kę do mieszania i 60 kę do załadunku i problemu w zimę nie miałem z rozruchem a ciągniki jeden w stodole a drugi w drewnianym garażu. Belek nie mam zmarznietych i kukurydza na wąskiej pryzmie też nie marznie, bo wybiera się po szerokości. Rozdaję od razu po wymiesza i krowy wpierniczają jak wściekłe. Wszystkiego od razu nie jedzą to ma czas się nagrzać. Problemów nie widzę. Nieraz dawałem melasą to rozpuszczałem ją w ciepłej wodzie i lałem po 60-80 L rozcieńczonej bo była gęsta jak glut gdy było zimno. Z glimelem (gliceryna+melasa) nie ma problemu, bo jest rzadki.

Daniel, ten wóz miał 2 wysypy po przekątnej. Prawy przedni i lewy tylni. O dziwo na upartego mógłbym tak pracować, a dobrze by było aby ten tylny lewy wysyp był bliżej środka. Na te okno jest gorsza widoczność i przy jednej krowie sporo przesypałem przez murek. Zastanawiam się, czy na wszelki wypadek i tak bardziej na przyszłość nie wziąć jeszcze 3 okna wysypowego z przodu wozu. Na pewno zamówię okno. W razie czego przełożę siłownik z tylnego okna na przedni jeżeli będzie taka konieczność lub wtedy domontuję 3 siłownik.

jeżeli chodzi o nierównomierny wysyp 2 tylnych okien no to będzie z tym problem, ale do rozwiązania, tzn. w jednym oknie będziesz musiał ustawić mniejszą a w drugim większą szczelinę i w tedy będzie w miarę dobrze.

 

Thomas o to właśnie mi chodzi, że podjeżdżasz pod krowę sypiesz na prawą stronę po chwili na lewą i podjeżdżasz pod następne krowy i znowu lewo, prawo i do przodu. Gdzieś na YT był filmik z tak pracującym wozem, tylko że taśma chyba była z przodu, ale kierowca w taki sposób wysypywał TMR. Z tego co się orientuję to EM chyba także posiadają sterownik z tą funkcją, ale z tym to trzeba dzwonić do przedstawiciela i się upewnić. te rozwiązanie jest niewiele droższe niż 2 tylne okna, bo jedno masz w standardzie a za drugie dopłacasz, a w tym przypadku dopłacasz tylko za taśmę bo okno masz już w standardzie. A przy dwóch oddzielnych taśmach no to cena na pewno podskoczy.

Jakbym miał mega wąski korytarz, że paszowozem bym nie wjechał to i tak wóz bym kupił. Tylko miniładowarkę trzeba mieć z koszem do zadawania pasz.

3.2m to chyba nie taki mega waski. najwezsze miejsce do przejazdu ma 3m szerokosci i 2.55 wysokosci.krow obecnie ok 40 wyzywic a w planach do 50szt.Dlatego nie wiem czy 8m3 starczy ale 10m3 trudno jest upchac....

zamawiając niższe koła masz już 2,56 w wozie. Mogą jeszcze coś uciąć na mocowaniach zbiornika i w ostateczności obniżyć Ci zbiornik o kilka/kilkanaście centymetrów. Stracisz na pojemności ale wóz spokojnie wejdzie

ale wjezdzajac ciagnikiem co ma 2.1m mam wrazenie ciasnoty a co dopiero wozem 2.55 gdzie faktycznie pewnie i wiecej wjezdzac we wrota 3m.mala tolerancja na boki....

@Thomas2135

Jak u ciebie wygląda sprawa z wagą i czujnikami, jeszcze się nie popsuły?

 

U mnie znajomy ma jedno-ślimakowy z 2012r i po dwóch latach się popsuło, waga zaczęła w trakcie mieszania skakać z 500 kg na kilka ton

 

Mój wujek natomiast w 2014r kupił dwuślimakowy również euromilka i po 1,5 roku się zrobiło mu to samo, teraz jak załaduje np. sianokiszonkę to musi zapamiętywać ile jest na wadze bo jak pojedzie po kukurydzę to zanim wróci to waga ma całkiem inne wskazanie np. z 1000 kg zrobi się 5,5 tony...

jak miałem na testach fx800 to mi właśnie pod koniec zepsuł się czujnik i waga zaczęła wariować. Mogę was tylko pocieszyć, że w innych wozach też to się dzieje

U mnie w sano(niemiecki siloking) który mam od nowości czyli od 2006r waga 3-czujnikowa pracuje bez zarzutu do dnia dzisiejszego, dokładność 2 kg i nic nie skacze nic nie szwankuje dlatego jak słyszę i widzę na własne oczy jak w 2 przypadkach że w 2 letnim paszowozie coś się takiego dzieje to samo na myśl się nasuwa że albo stosują słabe czujniki albo złośliwość rzeczy martwych

dlatego dają gwarancje na 2 lata a potem pada czujnik hehe.pytanie jaki wielkosciowo paszowoz na stado 40krow max 50 i na drugie tyle jalowizny w domysle mieszania 2 wozow dla nich?

PATr nic się nie dzieje, ale ja nie mieszam cały rok. Za kilka dni ruszę, bo ledwie otworzyłem dużą pryzmę, 60 ka do małej naprawy i trochę roboty w polu a nie chce mi się co chwilę przepinać.Daniel 3,2 to nie jest tak wąsko. Pisałem ogólnie o potrzebie wozu. Ja mam drzwi 2,7 szerokości i 2,8 wys to jest ciasno, ale spokojnie wjeżdżam. Słupy w środku 2,8 m a między stanowiskami 3,6 m i przesypuje na zającu. Co do pojemności. Jak wrzucałem 500-600 kg belę sianokiszonki, 600-700 kg kukurydzy to 8 m wóz był pełen w 70% i bez słomy a to jest dla 28 szt. Pełniutki wóz gorzej się miesza i najlepiej jest gdy wypelniony jest w 80%.

Witam

Wóz paszowy na zdjęciu posiada trzy wysypy: dwa tylne w rozstawie średnim oraz prawy przód. Do tego dołożone są rynny wysypowe, którymi można regulować szerokość wysypu. Takie rozwiązanie pozwala nam na dystrybucję TMR-u na szerokość 3m-5m. To zależy czy użyjemy wysypów tylnych czy po przekątnej maszyny oraz jak wyregulujemy rynny. 

Posiadamy taki wóz Rino FX800 DEMO, który udostępniamy bezpłatnie na testy dla naszych klientów. Można wtedy przekonać się jaki rozstaw wysypów będzie najlepszy w danym gospodarstwie.  

Jeżeli są osoby chętne to proszę o wiadomość na PRIV. 

Wóz z linku

https://www.olx.pl/oferta/woz-paszowy-euromilk-rino-fxs1000-wysyp-szeroki-centralny-tyl-CID757-IDioSOz.html#b32910411b

posiada szerokie okno 1,2 m + zabudowę rozdzielającą na dwie strony. Ze względu na tylna oś nie mamy możliwości umiejscowienia dwóch tylnych okien. Jest to jakaś alternatywa dla modeli FXs i FXL żeby rozdzielić TMR na dwie strony. Zdecydowanie lepszym rozwiązaniem są dwa okna tylne w wąskim rozstawie (korytarze o szerokości 2,8m-3,2m). 

 

Widzę że pojawiają się opinie o awariach wag. Stosujemy najlepsze wagi z firmy Dinamica Generale, których używają czołowi producenci wozów paszowych (np. Siloking, Keenan). Zgodzę się że mieliśmy awarie czujników, co dla nas też jest niewyobrażalne i zaskakujące.

Zgłaszaliśmy problem dla producenta, właśnie czekamy na odpowiedź. Jeżeli problem będzie narastał to zmienimy dostawcę. 

Jeżeli ktoś ma tego typu problemy proszę o informację na PIRV lub na serwis (wszystkie dane na www.euromilk.pl). Wymienimy je na gwarancji, niezależnie czy minął rok czy 5 lat. Części posiadamy na magazynie. 

 

Jeżeli mają państwo jakiekolwiek pytania, uwagi to proszę o kontakt: robert.szepietowski@euromilk.pl 

Jestem do Państwa dyspozycji. 

Panowie, a co powiecie na temat wzrostu wydajności po zastosowaniu TMR. Czy jest tak, jak wszyscy zapewniają? I jak sprawa wygląda z mieszaniem, czy dałoby rade w skrajnych przypadkach namieszać TMR na dwa dni, a połowe zostawić w paszowozie, bądź wysypać wszystko za raz? Mam nadzieje, że z tego zapewnianego przyrostu zostanie pokryte chociaż zwiększone zapotrzebowanie na paliwo. 

Jak przykładowo bez wozu dawałeś belę sianokiszonki 600 kg na dzień i do tego drugie tyle kukurydzy to teraz wrzucając to samo do wozu wydajność wcale nie rośnie. Wzrośnie wydajność jak zaczniesz mieszać więcej, bo tmr pobiorą więcej niż w tradycyjnym żywieniu. Jak do wozu zaczniesz dodawać więcej innych pasz to wtedy zobaczysz efekty. Samo wprowadzenie tmr nic nie zmieni, a już na pewno nie tyle by pokryć koszty 130-150 l paliwa na miesiąc. Oszczędza za to sporo czas i zdrowia a tego nie da się policzyć.

Większa ilość pasz nie będzie dla mnie problemem. Tylko pytanie, czy krowy zaczną chętniej pobierać TMR od pasz aplikowanych ręcznie. U mnie obecnie na 23szt krów jedna bela wystarcza na prawie 3 karmienia. Kukurydzy ok 150kg na raz tylko

No to mało dajesz, albo bele masz piekielne zbite. Ja na 27 szt daję belę i czasem ledwie na 2 rozdania wystarcza. Kukurydzy nie ważyłem, ale 3 wózki+taczka to ok 300 kg. Opitolą znacznie więcej tylko jeszcze nie mieszam, bo ciągnika nadal nie zrobiony i wypada ładowacz naprawić, bo sworzne wybiły dziurę. Nie wiem jaki apetyt mają Twoje krowy. Moje zjadały po 50-55 kg tmr a u kolegi z forum z tego samego wozu i tych samych składników tylko 35-38 kg i więcej nie chciały.

Daje dokładnie tyle, ile zjadają Bele są przeciętne, ale bardziej w kierunku tych lepiej zbitych. Czasami jest tak, że i u mnie na 2 rozdania tylko wystarczy, jak bele z wilgotniejszej trawy robiona. U mnie w sobote otworzona nowa pryzma kukurydzy, to narazie wcale nie chcą jeść. Za chwilę postaram się wstawić zdjęcie. DObrze by było, jeszcze o kogoś zajechać i obejrzeć, popytać, popatrzeć z tym paszowozem także Ale już czas najwyższy zacząc zdrowie oszczędzać.

Jak zaczniesz mieszać to nawet nie będziesz myślał o tym żeby wrócić do zadawania ręcznie, szczególnie jak robisz to samemu a nie pracownik

Zapewne tak i mam nadzieję, że uda się kupić na następną zimę jakiś paszowóz Z używek to raczej zrezygnuje, bo większość z nich jest tak "wykręcona" że pochłonie więcej czasu, nerwów i gotówki niż można się spodziewać. Panowie, a jak sprawa wygląda z młodzieżą, im także mieszacie TMR? Ten sam co dla krów, czy mieszacie kolejną porcję z gorszej jakościowo paszy? Obawiam się tylko, że w stodole będę musiał odrobinę ręcznie roznosić dla opasów i młodzieży właśnie. Ale to wszystko wyjdzie w praktyce, na chwilę obecną mam nadzieję, że uda się przetestować na własnej skórze prace wozu paszowego i wtedy człowiek się przekona ile to warte Dziękuje za wszelkiego rodzaju pomoce i wskazówki.

Ja mieszam dla jałówek raz na około dwa dni, zależy jak zjedzą, całkowicie oddzielny tmr składający się z sianokiszonki i kukurydzy w innych proporcjach nie dla krów(kiedyś robiłem w belkach bez noży to nie mieszałem dla jałówek, teraz jak daje albo z pryzmy albo po belkach z nożami to zdecydowanie wolę rozdać tmr i tylko podrzucić przez dwa dni niż dwa razy dziennie dawać od nowa ręcznie

Dla krów nie polecam przeciagania jak nie zjedzą np. Do rana, spadek mleka jest tak widoczny że lepiej to zgarnąć i dać jałówkom niż widzieć później 20% mleka mniej w zbiorniku...