Strumyk 300L

ja w leju każdy nawóz ustawiam w ten sam sposób i jak na leja zawsze jest dość dokładnie, no i jeżdżę co 8m pachołki sobie wbijam i jeżdżę od pachołka do pachołka

 

w sumie to zaraz jadę wysiać saletre na 2.25ha i NPK na 1.75ha

U mnie podobnie choć łopatki 4 i inaczej mocowane . Saletrę rozrzuca na 12 m spokojnie a resztę kiepsko .

Ja ilość wysiewu prawo lewo reguluje na oko fzwigniami (jedna bardziej otworzona druga mniej ) tylko ja mam starego lejka .

Ja mam założoną blachę od siewnika kos co jest za talerzem i sieje lux

@songo

Co 8m to za wąsko dla mnie bo będę sypał sąsiadowi na ugór Ale pachołki pewnie będę wbijać na pszenicy. Pachołki wbijasz przed każdym siewem czy tylko raz i cały czas tkwią w ziemi do ostatnich zabiegów?

 

@pawlus224

Mój saletrę też super rzuca na 12m I jak tu jeździć później z opryskiwaczem 10m?

 

@themrsakmejek

Może i z tym coś pokombinuję bo przy moim faktycznie nie ma czegoś takiego

Ze zmniejszeniem szerokości to nie problem mniejsze obroty , podnośnik niżej i wio Sam mam takie pole gdzie dwa razy po 12metrow jest za malo bo zostałby omijak na środku , a trzy razy znowu byłoby na zakładkę wiec jade 2x12 m i ostatni raz środkiem 6 biegiem na małych obrotach i rozsiewacz troszkę opuszczam .

za każdym razem, ale wystarczy kilka i przy każdym załadowywaniu lejka je przestawiam. Od strony sąsiada można 5-6m zrobić odstęp ale wolę sobie na polu nałożyć niż niedorzucić a z lejkiem jest różnie, dlatego jeżdzę co 8m.

zobacz czy są takie same otwory, ty masz dwie dzióry w nim? mój elegancko sieje każdy nawóz 

pawlus224: lejkiem na 12 metrów - nieźle

w moim jest jedna zasówka posta, a drugą pod skosem

@pawlus224

W sumie racja Muszę u siebie to przetestować

 

@songo

Pewnie masz i rację ale na pola sąsiada nie mam zamiaru sypać

 

@patrykc330

Są dwie dziurki takie same Każdą otwieram jednakowo.

 

@typowyJanusz

Oj sieje, sieje i to w miarę równo saletrę sypie

mam taki sam i sieje równo jak narazie każdy nawóz a wajchy ustawiom obie tak samo, mam włożoną zawleczkę w otwór aby było łatwiej, tylko trzeba dobrze patrzeć bo wystarczy że jedna wajcha bd odrobinkę (1-2cm) nie dociśnięta do zawleczki na równo z drugą i już nie sieje równo może w tym tkwi problem   siałem nim też krede i też fajnie szło tylko nieźle sie kurzyło za te pieniądze co sie spodziewać jak to wszystko robione jest na ilość jak dla mnie i tak wystarcza sieje w miare równo zapinam zasypuje wsiadam na ciagnik i sieje a nie tak jak dawniej ręką trzeba było tylko i areał był mniejszy do 10ha nie potrzeba nic innego