Skocz do zawartości

Steyer 4085 Kompakt+RMH



poranne mieszanie wozu paszowego u znajomego :)

  • Like 1

Rekomendowane komentarze

Co stoi w tym budynku bo typowa obora to chyba nie jest? Dojne czy jakaś młodzież? Jak mu się trzyma inwentarz w tego typu budynku? Trochę widziałem na zachodzie jak się trzyma krowy i cały czas nie mogę zrozumieć dlaczego ludzie w Polsce ciągle budują bunkry żelbetonowe za miliony zł, jak wystarczy stalowa konstrukcja i blacha od wiatru. Hala udojowa już mogła by być murowana ale jako jakaś przybudówka.

jeżeli chodzi takie prowizoryczne budynki to najgorzej jest z wodą w zimę jałowizna czy byki zimą piją bardzo mało wody ale krowa mleczna przez cały rok pije duże ilość.ale juz i w Polsce z tym sobie radzą w instytucie w Osięcinach maja fajne wiaty na byki gdzie są tam wiaty z 3 ścianami i korytarzem paszowym odkrytym pod gołym niebem  :)

W niemczech czy holandii też są mrozy, może nie takie i tak długo jak na podlasiu ale jednak. I mimo to tam buduje się bardzo tanie konstrukcje aby zadaszenie, mały murek na kilkadziesiąt centymetrów i ewentualnie rozwijane plandeki zamiast ścian które osłaniają od wiatru. A wiać to w takiej holandii czy GB to wieje 10 razy bardziej i częściej niż u nas. Myślę że zwierzęta powinny mieć zapewniony bardziej świeży dopływ powietrza niż cieplutką oborę z płyty warstwowej. Tak obserwuję za granicą. I wcale nie miałem na myśli pustaka czy ściany warstwowej, tylko po prostu brak ścian, dach najtańszy z możliwych i tu już będzie oszczędność na samym materiale 200 tys przy budynku powierzchni dachu 1200 m2, a jak z oknami i wszelkimi obróbkami to kwota znacząco by jeszcze wzrosła.

W takich oborach murowanych to najczęściej są ruszta a gdy temp spadnie poniżej zera gnojowica zamarznie. Przy płytkiej ściółce nie ma tego problemu i można budować jak piszesz. Druga sprawa to weterynaria u nas jest gorliwa jak cholera i tworzą własne wymogi. Przykładowo w Grecji ser wyrabiany w gospodarstwie może dojrzewać na drewnianych półkach a u nas wszystko musi być z kwasówki, sterylnie czyste. Poza tym wszystkim to ludzie chcą się pochwalić i budują lepszą ładniejszą niż sąsiad. Popatrz tylko w galerii jak te nowe obory wygladają. Od ładnej elewacji mleka nie przybędzie i komfort krowom też się nie poprawi.

damianzbr pobuduj taką oborę jak piszesz we wschodniej części Polski, zwłaszcza podlasie i północne mazowsze a dowiesz się czemu ludzie budują takie obory jak budują, to nie Izrael że obora to tylko dach na głową. a porównanie temperatury w GB czy Holandi do tej jaka jest w Polsce w zimie nie ma najmniejszego sensu. W GB jak jest minus 5 i śnieg to wszystko stoi i jest paraliż. Strach pomyśleć co by było jakby mieli -25 tak jak u nas. Ludzie z domu by nie wyszli 

We wschodniej części polski gdy zaczynałem uprawę bezorkową ludzie pukali się w głowę, teraz przychodzą i pytają się jak to się robi i sami próbują. Tak samo ze zwierzętami, ten budynek co widzimy na obrazku jest we wschodniej części polski i w tamtym tygodniu robiłem usługi rolnicze u tego gościa w okolicy i za stodołą z tego obrazka, miejscowi powiedzieli mi że jest to jeden z większych i lepiej prosperujących rolników więc według twojego toku myślenia coś tu się nie zgadza. Bo budynek ,,biedny,, we wschodniej części polski a rolnik jeden z lepiej rozwiniętych, gdzie jest haczyk?

Haczyk jest tu że jesteśmy za zachodem kilka lat wstecz z powodu tradycjonalizmu, jesteśmy zacofani. Jeszcze 100 lat wstecz uprawiano niemal że bezorkowo, bo rycie ziemi konikiem na 10 cm nie nazwiesz oraniem, tak samo i zwierzęta, są naturalnie przystosowane do życia w warunkach panujących na dworze a szczelne obory to wymysł współczesnej ludzkości, od którego jak widzimy odchodzi się na zachodzie.

Tutaj stoją jałówki na głębokiej ściółce, więc nie ma problemu. Ściółka tak nie zmarznie jak gnojowica. W jakiej obrze stoją u tego rolnika krowy? Też takie warunki czy murowany? Nie ma co porównywać krów choćby z przed 20 lat a co dopiero dawniejszych, bo to już nie jest to bydło. Hf bywają już tak delikatne, że odleżyn i kulawizn dostają z byle powodu. Polska czerwona, NCB, Polska czerwono-biała to były rasy odporne na trudne warunki i słabe pasze. MO cz SM można w takich warunkach utrzymywać bez obaw o zdrowie.

tam niema głębokiej ściółki 2 razy w tygodniu jest wypychana :P a krowy stoją w podobnym budynku średnia wydajność ze stada jest niecałe 11 tys kg. poidła są podgrzewane i rury też i nie ma problemu z wodą :) ani z krowami a bydło im ma chłodniej tym jest zdrowsze i więcej mleka produkuje :P

zależy też od rasy :) np. krowa po HF-ie jest delikatna na tego typu warunku

kolega jedzie jeszcze na kukurydzy  z 2014 roku ;)  sianokiszonka idzie z 2015 i jeszcze torche lucerny z 2014. u niego niema lipy wydajność sama za siebie mówi. a wracając do budynku na krowy to przy - 20 w oborze jest około -8 do - 10 i jakoś krową nic się nie dzieje jak maja sucho i niema wiatru to bardziej im odpowiada niż w plusowych temperaturach nawet weterynarz tak powiedział ostatnio :)

no właśnie tak piszecie niby koszta budynku się zmniejszy budując sposobem zachodnim ale później są koszta zakupu i eksploatacji podgrzewanych rur i poideł , nawet w murowanych oborach z poddaszem użytkowym zawalonym sianem i słomą przy mrozach przekraczających w ciągu dnia -30 to w środku temperatura balansuje na granicy zera bo się chłodzi przy niektórych robotach

a zachód to inny klimat , bardziej morski i łagodny a to że wieje to nie znaczy że jest zimniej to termometr czy cisza czy wieje pokaże tyle samo , po prostu będzie się odczuwać że jest chłodniej 

@galinek3140 to ile qq i łąk ma ten znajomy że przy tej obsadzie tak  dobrze stoit z paszami?

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v