bandit66 343 Opublikowano 8 Marca 2016 Wszystko fajnie ale do czego on służy? _______________ Pozdrowienia Odnośnik do komentarza
Borekk17 908 Opublikowano 8 Marca 2016 służy jako ruchomy stół do podczas skrobania i rozbioru zabitych świń blat szeroki ponad 110cm długi na 190 Odnośnik do komentarza
Borekk17 908 Opublikowano 8 Marca 2016 kiedyś też tak robiliśmy ale że rocznie zabijam około 10-15 sztuk to ten wózek jest owiele wygodniejszy nie trzeba się schylać w razie złej pogody to na dworze szybko palnikiem opalę i oskrobię a potem przewożę do garażu na rozbiórkę Odnośnik do komentarza
piotr_sieprawski 4 Opublikowano 8 Marca 2016 Lepiej sie nie przyznawaj, bo Animalsi cie zlinczują Odnośnik do komentarza
Gość konteno Opublikowano 8 Marca 2016 strasznie przekombinowane z tym wynalazkiem , to jeździ tak jak stoi czy jest skrętna jakaś oś ? i te kilkanaście sztuk to widać masz apetyt Odnośnik do komentarza
Borekk17 908 Opublikowano 8 Marca 2016 wózek ma oś skrętną to taka jakby mini przyczepa a zamiast blatu mogę jeszcze wannę założyć a co do tylu sztuk to sobie 2 na rok a reszta to albo znajomym ubijam albo sprzedaję całą na mięso Odnośnik do komentarza
pawcio6045 57 Opublikowano 8 Marca 2016 a jak ja tam sam wtargasz na ten wozek?:-) Odnośnik do komentarza
Borekk17 908 Opublikowano 8 Marca 2016 mam rampę do ciągnika na podnśnik najpierw na rampę potem podnoszę i na wózek tak że samemu takiego tucznika do 160 kg bez większego problemu z ziemi na rampę i z rampy na wózek można przekładać Odnośnik do komentarza
bandit66 343 Opublikowano 10 Marca 2016 Owszem do skrobania dobra sprawa, jednak chyba przekombinowane z tym załadunkiem na wózek, nie lepiej jakiś wyciąg sobie sprawić? Później i tak musisz tusze zawiesić. _______________ Pozdrowienia Odnośnik do komentarza
Gość konteno Opublikowano 10 Marca 2016 do takiej roboty dobra sprawa to wózek nożycowy, tylko wywalić małe badziewne kółka i przerobić na takie od taczki Odnośnik do komentarza
Borekk17 908 Opublikowano 12 Marca 2016 Owszem do skrobania dobra sprawa, jednak chyba przekombinowane z tym załadunkiem na wózek, nie lepiej jakiś wyciąg sobie sprawić? Później i tak musisz tusze zawiesić. _______________ Pozdrowienia ja na tym wózku skrobię rozcinam i rozbieram w drobny mak a co do wyciągu to by się nie przydał bo są dwa chlewiki a tak tylko wyciągne z chlewika na dwór i w łep potem na rampę i na wózek Odnośnik do komentarza
grzegorzk4 68 Opublikowano 19 Marca 2016 jak to można rozcinać i rozbierać na leżąco ? Odnośnik do komentarza
Borekk17 908 Opublikowano 19 Marca 2016 normalnie leży na grzbiecie i rozcinasz Odnośnik do komentarza
wladek313 54 Opublikowano 20 Marca 2016 nie animalsi tylko weterynaria, samemu ubic świnia nie możesz, ubój trzeba zgłosić 2 tyg wczesniej agencji a samego uboju dokonuje masaż "akredytowany" przez agencje i weterynarie Odnośnik do komentarza
Gość Opublikowano 20 Marca 2016 Łał , jaki pouczający komentarz :huh: . Od wieków ubija się świniaki bez unijnych pozwoleń , jedni na wisząco , drudzy na leżąco . Przynajmniej lepsze i smaczniejsze niż sprowadzane i regulowane przepisami unijnymi śmierdzące świństwo . B) Odnośnik do komentarza
bandit66 343 Opublikowano 20 Marca 2016 Ile Ci zajmuje wytrzewianie lezącej tuszy? Wg mnie dziwny sposób. Rozbiórka na stole jak najbardziej, ale to za wysoki ten wózek nie jest i pewnie zgięty cały czas Jesteś... Podkładasz jakąś deskę. żeby nie ciąć nożem po blasze? _______________ Pozdrowienia Odnośnik do komentarza
Borekk17 908 Opublikowano 20 Marca 2016 niewiem coś około 10-15 min jak rozrąbie kręgosłup to potem nożem tnę od blachy do góry a wózek na zdjęciu wydaje się wyższy a na żywo jest niższy i dobrze dopasowany do mojej wysokości tak że robię wyprostowany Odnośnik do komentarza
bandit66 343 Opublikowano 20 Marca 2016 Widzisz o wiele lepiej jest wyciągać wnętrzności na wisząco, jak się zawsze robiło. Dlatego pytałem o wyciąg czy masz. Nie ma to jak swoja żywność, na tradycyjnych przyprawach, i recepturach przechodzących z dziadków na nas, oczywiście samemu warto eksperymentować i szukać nowych smaków Dodajesz do kiełbasy wołowinę, czy robisz czysta wieprzową? Polecam z wołowiną im jej więcej tym kiełbasa lepsza _______________ Pozdrowienia Odnośnik do komentarza
Borekk17 908 Opublikowano 20 Marca 2016 ja już się nauczyłem na tym wózku robić od a do z a co do kiełbasy to różnie raz się robi z wołowiną raz nie Odnośnik do komentarza
grzesmaly 701 Opublikowano 20 Marca 2016 ja skrobe na klatce do transportu swin a rozbieram na ladowaczu czolowym z chwytakiem oczywiscie wszystko wczesniej umyte myjka z plynem do dezynfekcji naczep Odnośnik do komentarza
wladek313 54 Opublikowano 20 Marca 2016 może i pouczający komentarz, to nie znaczy że sam tak robię, takie są przepisy, sam unikał ile chce kiedy chce i komu chce, na leżący na palecie jak dużą sztukę to na dwóch, kiełbasa bez wołowiny to nic innego jak mieliby we flaku, polecam dodawanie indyka albo kurczaka, do kiełbasy fajny delikatny smak wychodzi... Odnośnik do komentarza
Rekomendowane komentarze
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się