Sadzarka Bomet S-239

Jaka cena nowej ? Niech służy

gratulacje! No dobra, a jak tu się ustawia gęstość sadzenia w rzędzie, bo koło jest gumowe nie regulowane? Są koła zębate czy jak?

Oby służyła jak najdłużej, tak, jak poprzednia, tylko żeby tak samo nie skończyła. Jednak można się przyczepić trochę do estetyki wykonania.

Właśnie są plusy i minusy takiej sadzarki, niby na gumowych kołach można ją bez problemu przestawić bez konieczności podpinania ciągnika, ale za to nie ma regulacji gęstości sadzenia ziemniaków, niby jest na tych kołach ustawiona ta średnia wartość co jest przy metalowych kołach, a jak jest naprawdę, to dowiemy się podczas sadzenia. Jedyne, co przychodzi mi do głowy, to żeby upuścić trochę powietrza i może wtedy będzie gęściej. Zapewne jedyna opcja, to zmiana kół na większe lub mniejsze.

Ciekawe czy nie będzie sie zacinała podczas sadzenia może lepiej będzie na gumowych kołach

Wiadomo, że jak będzie lekko w powietrzu, to tak, ale ja zawsze opuszczam wieszaki niżej, bo nawet nie można jej zapiąć, jak się nie opuści tych wieszaków, do tego masa sadzarki plus ziemniaki i plus 2 osoby, także docisk jest. Na przechyłach według mnie powinno być o wiele lepiej, bo jest większa powierzchnia boczna koła, która będzie trzymała sadzarke.

Chce kupić identyczną ale 2X75cm i na metalowym kółku, myślicie warto? 

a ile taka kosztuje? Tez kiedys mialem taka ale kupilem uzywana S-211 to o wiele lepsza robota.

Jeżeli chodzi o taką sadzarkę to mogę polecić z czystym sumieniem i gumowe koła według mnie są dużo lepsze niż metalowe, bo po pierwsze jak już ktoś tu wcześniej wspomniał nie ma efektu zacinania się, a po drugie dużo lepiej trzyma się na przechyłach w porównaniu do sadzarki na kołach metalowych i dużo łatwiej ją przestawić w pomieszczeniu.

A teraz minusy, które zauważyłem. Po pierwsze mogłaby być trochę lepiej wykonana bo zostały ,,odpryski", które powstały podczas spawania i są zamalowane zamiast zlikwidowane. Po drugie w miejscu gdzie wracają koszyczki do zbiornika są odgięte blaszki kosza i ja je od razu przygiąłem, żeby tylko przechodził koszyczek, bo były duże dziury i jeżeli byłyby drobniejsze ziemniaki to by tamtędy wypadały. I jeszcze jedno według mnie, rozstaw mocować dolnych jest trochę szerszy niż fabryczna belka, a idealnie by było, gdyby zamiast tych skręcanych bolcy były takie wytoczone i zaspawane. Więcej uwag raczej do niej nie mam.