Skocz do zawartości

Ursus C-382



Sobotnia wycieczka, :)


Rekomendowane komentarze

Właściwie to byłem w Pułtusku przejazdem, ale jak zobaczyłem co jest na placu to zajechałem :).

 

Ciągnik ogólnie OK.

Przyczepiłbym się tylko do 3 rzeczy:

- ciągle koszmarna jakość wykonania (niespasowane uszczelki, wychodząca rdza itd...)

- po drugie to takie wrażenie delikatności, błotników to aż strach dotknąć żeby nie pękły,

- po trzecie ciągnik jeszcze mocno niedopracowany, przednie lampy robocze należy schować bo zdejmie je pierwsza gałąź, należy przerobić tłumik (lub przenieść lusterko) bo tak jak jest teraz może kopcić na wspomniane lusterko, tylny zbiorniczek na płyn do spryskiwaczy jest w beznadziejnym miejscu,

 

Akurat jak go oglądałem to przejechał obok C-4011, który miał już pewnie z 40 lat i nadal pracuje, nasunął mi się taki smutny wniosek, że za 10 lat będzie nadal ciągał co potrzeba a ten już będzie na złomie,

 

Niestety jest to jeszcze wersja bez zewnętrznego sterowania TUZ-em.

Ciągnik oczywiście wyposażony był w CBM, podoba mi się tył kabiny, uważam, że jest zrobiony nieźle, 

 

Ogólnie powiem tak: każdy kto budował kiedyś coś pierwszy raz bez żadnego doświadczenia wie, że nie da się za pierwszym razem zrobić idealnie, I tak jest z tym ciągnikiem, wydaje mi się, że biuro konstrukcyjne nieźle rokuje, należy obserwować i oczywiście trzymać kciuki. 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v