Skocz do zawartości

Wiata



Kilka osób prosiło o podsumowanie kosztów budowy...więc spełniam prośbę i wypisuję listę:) Jak się kupowało po części w większych odstępach czasu to się tak tego nie odczuwało ale jak teraz siadłem z kartką i wszystko (pewnie jeszcze o czymś zapomniałem ) policzyłem to uzbierała mi sie ładna sumka ;)

Wylewka(żwir,cement,zbrojenie,folia,materiał na kotwy) ok.2500zł
Drzewo na konstrukcje 1600zł
Łaty na ściany i krokiewki pod okna ok.350zł
Blacha na dach 2000tyś
Blacha na ściany 1800zł
Materiał na duze drzwi (futryna 300zł,skrzydła 500zł)
Materiał na małe drzwi 250zł (skrzydła,szyny,kółka)
Materiał na okna 250zł
Podbitka i listwy wykonczeniowe 250zł
Elektryka(kable,puszki) 200zł
Rury do odwodnienia(kolanka itp) 120zł
Farby, impregnaty, śruby,wkręty,dyble,kątowniki,stopki do drzwi,gwoździe,tarcze ,elektrody i jeszcze pewnie masa rzeczy o których zapomniałem ok 800zł
Do tego jeszcze trzeba doliczyć robociznę tzn to czego nie miałem czym zrobić :) Czyli postawienie konstrukcji,pokrycie dachu zrobienie okuć i na koniec podocinanie blach na drzwi, okna,ściany i zrobienie wszystkich okuć na wiacie 1000zl

Czyli koniec końców całość pochłonęła ok 12 tyś.Niby sosunkowo nie duża głupia wiata ale ziarnko do ziarnka i wyszło jak wyszło :) Jak zaczynałem to myślałem ze sklecę coś za połowę tej sumy ale już dzisiaj wiem że nie ma takiej opcji.Można by bylo pewnie na czymś przyoszczędzić i wyszło by mniej ale wyszedłem z założenia że jak już coś robić to raz a dobrze...w końcu ma to służyć ładnych parę lat.Z portfela ubyło ale i tak jestem bardzo zadowolony z efektu końcowego :) Tak jak sobie obmyślłem tak jest ;)










  • Like 4



Rekomendowane komentarze

Dzięki Panowie za miłe słowa ;) Pieniędzy i pracy kosztowało ale było warto :) Co do drzwi to robił mi je Szwagier z Tatą i Wujkiem...zrobili już tyle drzwi że ciężko zliczyć więc już jakieś doświadczenie w tym temacie mają :) Podstawa to dobrać odpowiedni materiał do wielkości drzwi bo jak do dużych wrót damy kiepski materiał to żeby jaka blacha była i tak nie pomoże i przede wszystkim bez potrzeby nie obciążać nadmiernie konstrukcji ;)Co do zastrzałów to mówili że najlepiej robić(o ile konstrukcja pozwala) skośne tylko jak damy skos też ma znaczenie...jak by był w odwrotną stronę niż na fotce to wtedy będzie ciągnęło drzwi w dół ;) Jak widać u mnie na jednych drzwiach jest zastrzał skośny a na drugich(przez te małe drzwi) zrobiony jest na krzyż tak że będę miał porównanie :) Co do tego że blacha bardzo dobrze usztywnia to w 100% się zgadzam...tyle że ja nie nitowałem tylko wszystko jest przykręcone na farmerach ;) Jeszcze jedna uwaga którą mi podsunęli...blachę najlepiej jest przykręcać na zamontowanych drzwiach...nie jest to może zbyt wygodne ale wtedy przykręcamy blachę do "rzeczywistośći" a jeśli zakładamy ją na ściągniętych to potem jak założymy już gotowe drzwi to czasem można się zdziwić bo nie będą do końca pasować..tak blacha potrafi ściągnąć ;) 

W jaki sposób pasowałeś skrzydła do futryny? Chwila bo u Ciebie nie ma futryn :) Tutaj fajnie to ogarnęli(pierwszy raz się z takim sposobem spotkałem) bo ja bym najpierw zrobił futrynę a potem na "ziemi"robił do tego skrzydła.Oni zrobili futrynę a potem do futryny z dystansem(podkładką) dopasowywali poszczególne części skrzydeł i łapali punktowo do futryny.Jak już mieli gotowe całe skrzydła to przyspawali zawiasy i potem poprzecinali tylko te punktowe spawki  i mieli gotowe drzwi.Super patent bo wychodzą w koło idealnie równe odstępy dużo szybciej robota idzie i wbrew pozorom wygodniej ;) 


Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v