Skocz do zawartości


Przed zimą nie doczekał się porządnej kąpieli to chociarz teraz został umyty. Jaki olej polecacie do hydrauliki w mtz i jednocześnie do skrzyni w ursusie c360 aby uniknąć mieszania się olei?

  • Like 1



Rekomendowane komentarze

Fuchsa leje od roku, w mtz zimą w mrozy pompa nie wyła mi na nim, hydraulika zachowuje się normalnie, w 3512 latem w upały podnośnik był czuły po kilku godzinach koszenia, reagował świetnie na każdą próbę podniesienia, co kiedyś było problemem dla niego... A w belarusie jeszcze nie zmieniałem, ale fuchsa stanowczo polecam

Edit-piękny ciągnik!;)

Nie wlewaj żadnych olej typ fusch itp. owszem john deere na takim chodzi i na taki chodzić powinien ale w belarusie jest on po prostu zbyt rzadki. Ja zalałem do Belarusa ten sam olej co do John Deere właśnie też żeby się nie mieszał i w lato przy upałach a w zeszłym roku było ich sporo po prostu hydraulika na niskich obrotach przestawała działać, bez gazu nie szło podnieść nawet zgrabiarki i ciężko było skręcić kierownicą ( pompa hydrauliki jak i wspomagania praktycznie przed wymianą były wymienione na nowe )

Czesio ja w MTZ mam oddzielnie wspomaganie, oddzielnie hydraulikę i oddzielnie skrzynie,w belarusie mam tak jak Ty w mtz, myślałem, że to późniejsze udziwnienie a to i u Ciebie już jest. Hipol w belarusie jak był to nie byłem z niego zadowolony zbytnio, bo po pół dnia zasiewów miał problem żeby hydropak złożyć na małych obrotach, po zmianie na fuchsa problem minął, dodam że poprzedni olej nie był STARY

rozruch jest na 12 ale aku są 2x12v

20l to weszło i to przy wymianie jak by wszystko było nowe (puste) to by więcej weszło.

jak by tylko 10l miał w hydraulice to by przyczep nie wywrócił to nie możliwe.

jeśli macie ciągnik ze wspomaganiem tak jak ja z hydrauliką to nie można przesadzać z gęstością oleju. w zimę bd trudności i można pompę uszkodzić.

a jeśli wspomaganie jest osobno to można gęstszy.

hipol wychodzi tanio coś koło 180zł 20l

po to zalana jest hydraulika milvusem czy innym silnikowym bo jak wywali uszczelniacz w pompie do wspomagania, ktora jest na rozrzadzie to olej z hydrauliki wali do silnika, u mnie tak bylo kilka razy, tyle ze w hydraulice mialem wlasnie silnikowy i nic sie nie stalo, jak bym mial hipol albo inny typowo hydrauliczny to by holowanie z pola jak nic bylo bo by sie piana zrobila w silniku i po zawodach. Na to trzeba uwazac, ale jak wspomaganie jest oddzielnie, to mozna juz lac typowo hydrauliczny, bo silnikowy to porazka, po 2 godzinach pracy podnosnik praktycznie nie dzialal.


Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v