Pompa opryskiwacza Pilmet

Ja swoją też remontuje zmieniam wszystkie membrany oringi uszczelniacze zaworki i olej

Dekle powinny być oblane plastykiem, wszystkie 3, a te już nie są więc do wymiany są. Poszukaj nowej może.

No właśnie nie wiem od czego ale u mnie w takiej samej pompie zaczął ten plastik odłazić z dekli dusząc przepływ cieczy a mniejszymi kawałkami przytkało zaworki ,  pod plastikiem zaczeły pojawiać się wżery , utlenianie aluminium i jakieś zielonkawe narośle z nie wiadomo czego bo poza chemią opryskiwacz również służył trochę do nawożenia mocznikiem , 

powyrywałem plastik umyłem całość w ciepłej wodzie z detergentem ale części nie wymieniałem tylko olej bo remont robiony na szybko,

nie wiem czy piaskowanie nie uszkodzi aluminium robiąc w nim dołkow bo jak będzie niszczyć powierzchnię to dobrą myjką ultradźwiekową chyba trzeba sprubować myć  pomalować jakąś konkretną dobrą farbą poprzez zanurzenie i pozostawienie elementu do odcieknięcia i wyschnięcia by warstwa farby była gruba ale i nie było zacieków bo nie znam innego pomysłuu na odnowienie takich elementów, jak się da to może i tak zrobiłbym u siebie bo do opryskiwacza na 4ha nie chce mi się ładować kasy a i nikt tego nie kupi

 

 

Miałem kiedyś nowe takie dekle, ale już nie mam. poszły na złom w tamtym roku.Dlatego są oblane plastykiem żeby się nie utleniało i nie zatykało dysz. Jakby się wypiaskowało i pomalowało farbą do alu to może by i to chodziło. Poszukaj na OLX bo za 200 można kupić taką. Ty masz 40 pompę a 60 różni się tymi wyjściami w górnym deklu, ty masz mosiądz a 60 mają na szybkozłącze.