Zetor 11441

Brakuje tego klimatu

Myślałem, że każdy posiadacz takiego konia to nie bawi się w kostkę, a kuleczki kręci

kostki kiedy to było hehe ?

yyy niech pomyśle.. w 2015r

no w moim przypadku 2002 rok hehe

współczuję tej roboty przy małych kostkach

u mnie ostatnie kostki to pewnie z 8-10 lat temu, nie tesknie

współczuję tej roboty przy małych kostkach

Źle nie jest oczywiście dla tego co prasuje bo podawać ciężej układać umieć trzeba.

 

 

No ale każdy wie jak było w żniwa gorąco choć widzi się ,że w kabinie chłodniej  jak prasowałem to gdy przyszło wysiąść z 360 na polu chłodniej niż w kabinie. Zdjęcie fajne

Kostka jest uciążliwsza w zbiorze ale poręczniejsza gdy ma się stare zabudowania lub zimą gdy problem uruchomic maszyny. Fotka klimatyczna

oj tak pamietam te czasy jak sie w kostkach na kurnik wozilo, nim sie naladowalo i zawiozlo, zwalilo, to krotkiego dnia zimowego malo bylo a teraz kulki raz dwa i pozamiatane

do kuleczek trzeba mieć sprzęt i obore, a kosteczke zawsze się gdzieś wciśnie

no właśnie kostkę to na widełki całą zime można pod dachem nosić :-) no a niestety te wycieczki ciągle po nowy bal ze śniegu wyciągać , jak nie jest to duże gospodarstwo z nowymi oborami i chlewniami ... dobrym sprzętem to mi się wydaje na mniejsze kawałki to belowanie to zbędne pozorne oszczędności w czasie zbiorów słomy a potem całą zime kłopot tylko z tym bałem . Moim skromnym zdaniem to na gospodarki ok 3-7 ha to zupełnie kostka wystarczy no ale każdy sam decyduje czy ma na zwiezienie słomy trzy osoby i trochę gimnastyki tylko w żniwa ,czy też musi być jak sąsiada zwinięte bo kostka już niby nie modna... a tak naprawdę to jeszcze ładne pare lat kostka będzie również robiona :-)