Manitou MLT 628

gorzej jakby ładowarka zawiodla   jak ja odpalasz w takie mrozy?

Trochę było trudno (w nocy -19 w dzień -13 stopni) ale pomógł prostownik z rozruchem i świeca płomieniowa B)  

Oo twoja odpaliła  :blink: Bo moja po - 18 w nocy nie dała rady -10 to maks   I nie męczymy jej bo szkoda hydrauliki też bo jednak pompa musi tyle oleju ruszyć. Powinna być w takich sprzętach pompa odłączana to wtedy by paliła

to jaki to ma akumulator że nie da rady zachechłać rozrusznikiem ?

Jaki to akumulator to nie wiem bo naklejki brak  ,jak na razie nie  było problemu z rozruchem ale nie odpalałem jej z tydzień.

Oo twoja odpaliła  :blink: Bo moja po - 18 w nocy nie dała rady -10 to maks   I nie męczymy jej bo szkoda hydrauliki też bo jednak pompa musi tyle oleju ruszyć. Powinna być w takich sprzętach pompa odłączana to wtedy by paliła

Masz rację z pompą, ale widać konstruktor nie przewidział że będzie eksploatowana w tak ekstremalnych warunkach jakim jest  Polska   

jaki masz ten prostownik z rozruchem ? bo ja kiedys mialem slaby akumulator w zetorze to bylo -15 kilka dni i nie dalo rady go ruszyc na rozruchu a mialem magnum dinamik 440, teraz mam 2letni akumulator i mam wiekszy prostownik magnum 840 i jeszcze nie probowalem go palic w taki mroz, ale ma 2 razy tyle 800A

tylko że ampery z tabliczki i z kabla w tych prostownikach to 2 różne bajki

ale zawsze cos on ulatwia rozruch ten 840 to juz calkiem calkiem w porownaniu z 440, chcialbym miec Telwin Energy Start 1500 ale to juz 5tys kosztuje i rozruch konkretny juz  

Dokładnie tabliczki w prostownikach to bajki

 

piekna zrobisz kolego zdj z srodka ?

piekna zrobisz kolego zdj z srodka ?

Dzięki   jak będę miał chwilkę czasu to zrobię 

Jeśli pompa nie ma rozłączanego napędu to wstawiłbym zawór trójdrożny na wyjściu z pompy i olej skierował prosto to zbiornika. Po uruchomieniu zmieniam położenie dźwigni i olej płynie na rozdzielacz.