Silnik

Będzie Ci ktoś silnik składał ?

tak sam się za takie rzeczy nie zabieram lepiej powierzyć takie rzeczy osobie która zdarła na tym zęby a samemu robić to na czym się znam i jestem dobry skrzynie i przód też mechanik mi składał 

Silnik trudny nie jest ale skrzynia to potrafi nerwy naruszyć

nie jest ale, wtryski trzeba wyregulować a do tego jest potrzebny sprzęt głowice dokręcić trzeba mieć dynamometryczny itd itp 

silnik może i jest prosty, ale za to jeden błąd może wiele kosztować

Dokładnie jak napisał czesio  ustawieni rozrządu, nie mam instrukcji itd zreszta co ja będę eksperymentował heh 

Do silnika tak jak napisałeś potrzebne są odpowiednie narzędzia i urządzenia, chociaż znajdą się tacy co za pomocą młota i przecinaka potrafią wstawić nowe zestawy naprawcze...  :huh:

 

o do tłoków trzeb mieć ten ścisk heh no można to pokupić wiem ale jak mam to pokupić to wolę zawieść silnik i się nie męczyc a taki remont to robi się raz na kilkanaście lat 

Do pierścieni? Kawałek blaszki wystarczy Bardziej chodzi mi o "wyciągacz" do tulei no czy chociażby ten dynamometryczny, nie każdy takie coś ma w swoim garażu  

powiem tak kilka takich silników zrobiłem 4-6cyl.zadna sztuka ale jak ktoś nie chce sie bawić to pewnie że lepiej dać komuś i mieć spokój.

Tuleje najlepiej wyciąga się młotkiem, po co jakieś ceregiele A a poskładać też trzeba 'umić'  

do tulei akurat to ściągacz zrobić wystarczy pręt gwintowany i trochę żelastwa blacha niby tak można zaciskać  szczeliniomierza nie mam ale i tak muszę sb pokupić dynamometryczny kiedy przydatna rzecz. kur.. jutro kolokwium z genetyki a ja sb pierdoły na af i yt przeglądam  

Ja mam za tydzień z prognozowania koło i egzamin- to będzie hardcor

W sobote kolos? 

Ja w 60 tuleje młotkiem wybilem wcale nie było ciezko. pompa wtrysk do nas do zambrowa a klucz dynamometrczny jest od paru ładnych lat. najgorzej złożyć rozrząd ale i z tym człowiek umie sobie poradzić

no niestety w sobotę  

Ja pamiętam w c-360 po 20 latach to ściągacz i młot jeden kręcił kluczem drugi młotem napier... i strasznie ciężko to szło z tego co pamiętam 

Wszystko idzie zrobić jakbym miał instrukcje obsługi co by pisało ile nm dokrecać jak rozrząd nastawić itp było by prościej ale też chodzi o czas bo ja sb maluje, spawam inne rzeczy a tam mi się silnik składa  

A tak przy okazji jaki klucz dynamometryczny w sensie jakiej firmy kupić ? Myślałem nad YATO 

Hehe Arek jutro będziemy się martwić jakoś to będzie  

Trochę już się tych tulei wyciągnęło i żadnej z użyciem ściągacza bywa ciężko, najgorsze są od ursusa, od perkinsa się po prostu przecina i po krzyku  

W sumie racja heh jadę Hondą to wszystko może sie zdarzyć toyka już się najezdziła jak zapala teraz ładnie to siły nie ma i tak te nowe wtryski leją ze poszła ropa do oleju 

 I jak nie urok to...

masseyf 30 tuleje od perkinsa się przecina ?ciekawe twierdzenie!

No jak i tak na wyrzucenie to po co sie z nima szarpac ?

Widziałeś kiedyś tuleje od perkinsa? Jeśli tak to wiesz jakiej są grubości i często niemożliwe jest ich wybicie czy nawet wyciągnięcie ściągaczem. A wystarczy nawet ostry "śrubowkręt" i tuleję się przecina od góry do dołu i wtedy nie ma problemu z ich wyciągnięciem. A tak jak Arek pisze tuleje jak się wybija to nie po to żeby je drugi raz włożyć. 

tuleje suche sie wybija albo ściągaczem wyciąga ale trzeba miec dotoczony krążek specjalny.co do wkladania to tuleje do zamrazarki a blok podgrzać i same wejdą

iron masz racje najlepszy jest do tego krążek, śruba i musi wyjść. Tylko mi się wydaję że blok też powinneś schłodzić.