Skocz do zawartości

Ursus 1014


Mattti

Wymiana chłodnicy na nową. Niestety nowe części, to straszny szajs :(

  • Like 1

Rekomendowane komentarze

Coraz gorzej z tymi częściami. Kupiłem nową do U5314 i po roku czasu ciekła. A oryginał trzymał 20 lat. Teraz dałem ją do regeneracji bo po wypadku się zwichrowała i uszkodziło parę kanałów i śmiga dalej. A mało tego ta nowa była dużo lżejsza i jak policzyłem miała o 60 kanałów mniej.

Tak samo w c360 ojciec kupił nową bo ''nowa to zawsze nowa'' i długo nie pochodziła. Znalazłem na strychu  jeszcze oryginał od niej i tak samo poszła do regeneracji i 3 lata już spokój .

Nie wiem z czego robią te nowe chłodnice, ale ja bym  to chłodnicami nie nazwał. Kupa złomu i tyle. 

@pawlus224 Na razie zbieram pomysły, oglądam filmiki itd. Wuja pospawał "rurkę" więc pewnie przez jakiś czas będzie na niej jeździł, ale w przyszłości na pewno będę chciał to jakoś przerobić.

@Thomas2135 Wymienialiśmy, bo tamta już była dziurawa. Jak oraliśmy pod rzepak w sierpniu, to w środku nocy zaczęła uciekać woda, brata do miasta wysłaliśmy po musztardę, wyszystkie sklepy obskoczył i przywiózł :D I tak na musztardzie do listopada jeździliśmy :D Ale w sierpniu kupiliśmy nową z internetu, miedzianą.

@FINN Używką nie, ale starą damy jeszcze do regeneracji. Pewnie polata jeszcze dłużej niż ta nowa. Ogólnie nową trzeba było przerabiać, przycinać itp. bo to jakaś uniwersalna chyba do wszystkich czwórek turbo, począwszy od C-385 Turbo na 1034 skończywszy i jednak te ciągniki trochę się tam różniły...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v