Jęczmień Ozimy Meridian

mszyce? robiles zabiegi przeciw owadom?

żółta karłowatość jęczmienia choroba przenoszona przez mszyce

Niestety nie robiłem oprysków przeciw mszycom ponieważ nie zauważyłem żadnych nalotów nie to co w zeszłym roku. Ale czy żółta karłowatość może wystepować na całym polu? W zeszłym roku niestety miałem porażony jeczmien przez żółtą karłowatość lecz występowało to placami.

 

morze wystąpić na całym polu

da się go jeszcze uratować w jakiś sposób czy nie?? pytam bo mam podobną sytuacje z jęczmieniem

warto bylo zapobiegawczo chronic . tu raczej pozostaje pomyslec o przesianiu stanowiska bo ciezko o  dobry plon przy takim porazeniu

Nie jest to brak magnezu ?

Do wiosny tego roku nikt nie wiedział co to wirus żółtej karłowatości jęczmienia. Obecnie każda żółta plama to podejrzenie wirusa BYDV. A co do przesiewania to jest to jakaś nowa moda na AF. Na siew będzie jeszcze czas. 

 

PH, Magnez, przymrozek, uszkodzenie herbicydem - nawet tym stosowanym w przedplonie (np comand na stanowiskach po grochu czy bobiku jest jeszcze aktywny), zaburzone warunki wodno-powietrzne w glebie, za głęboki siew, niedobór mikro i makro w tym Azotu. Po zdjęciu nic się nie da powiedzieć na 100% no jedynie, że faktycznie jest coś nie tak.

Zawartość magnezu w glebie nie jest mi znana więc jest to możliwe. Ph gleby dobre nie jest lecz w zeszłym roku ładnie rósł  Zauważyłem to tak naprawde od pierwszego przymrozku (-3) a ostatni dochodziło nawet do -6 i do tej pory tak to sobie tłumaczyłem lecz teraz zdaje sie ze problem leży w czym innym 

To nie jest od mszycy. Brak jakiegoś składnika. Stawiam na magnez lub słabe ph. Idealnie to pasuje gdyż końcówki liści są żółtawe

wiec skad te wygryzione dziury?

czy mszyca będąc tak małym owadem zrobi duże dziury? wątpliwe bo mszyca robi nakłucia. Raczej inny szkodnik

przy braku magnezu liście miejscami przebarwiają się a nie całe są żółte

przy bardzo dużym niedoborze będą całkiem żółte, przerabiałem to kilka lat temu. Dla mnie autor zdjęcia powinien wykonać analizę gleby. Za 3 tyg będzie wszystko wiedział a ewentualnie przesiać( w przypadku wirusa) zdąży

teraz to chyba już za późno na przesiewanie, lepiej chyba będzie na wiosnę jęczmień jary zasiać

Do wiosny go zostawie i dopiero jak nic sie nie poprawi to go zlikwiduje. Tylko teraz jak go próbować ratować ?

wiadomo ze chodzi o przesiewanie wiosna jesli chcesz mu dac jeszcze szanse