Massey Ferguson 8110 & Bomet

a to czemu??

W ogóle nie zawiązały się kolby z powodu suszy. Dlatego ;-)

To chociaż dla masy było skosić

szkoda, koszty poniesione a tu.....a na zielono do krów sprzedać?

A to nie było chętnego? U mnie na wsi dokończyłeś orki czy jeszcze tamtą masz reszte? 5 za ferdynanda

Nikt nie chciał kupić kukurydzy bez kolby na kiszonke, a jeśli miał bym za darmo oddać to wolę ją zaorać co zawsze da trochę próchnicy w glebie. Daniel na Zgórzu już wszystko zaorane, tylko robiłem w nocy więc nie pisałem do Ciebie ;-)

No to czekam do wiosny bo do Cb za dalekoo, żeby się wybrać w odwiedziny

Noo pewnie :-)

To na zgórzu masz pole? Może gdzieś niedaleko mojego?

Było dać znać 2 tyg. wcześniej gdy miałem mulczera na testach. To i tobie by użyczyli na testy, byś ładnie sobie rozdrobnił ją.

 

 

Na zgórzu robię 21 ha około. Nawet nie wiedziałem że miałeś bo w sumie chętnie bym wziął taki mulczer ;-)

To sporo. Od Grąski kto wziął w dzierżawę ty może? Bo ojciec się z nim koleguje, ale jakoś tak wyszło że ktoś inny podłapał to pole. Chyba mu kiedyś ojciec coś powiedział że nie jest zbytnio zainteresowany dzierżawami daleko i ten gdy już postanowił oddać to nawet się ojca nie zapytał i tak jakoś wyszło.

No to właśnie ja wziąłem. Mówił że nie było chętnych na wzięcie tej ziemi. Rok dzierżawił ktoś z brzegów ale z sytuacji rodzinnej oddał pole Panu Heńkowi :-)

A no widzisz. Ile ze 2 czy 3 lata jest w dzierżawie? Wcześniej to trochę kupowaliśmy, to trochę w okolicy w dzierżawe się brało i jak była gadka z Heńkiem to ojciec powiedział że  nie jest zainteresowany i tak zostało.

 

To co się nie odzywasz na żniwa?! Przecie my ze 2 dni zawsze na zgórzu kosimy to i twoje by się wycięło. Za rok obowiązkowo myślę że.

 

No i te pola Heńka to dobrze znane są, gdy jeszcze on uprawiał to zawsze się mu kosiło.

Za wydajny kombajn masz, nie wyrobie się z odwozem :-D A tak na serio to pomyślimy. Wszystko zależy od stawki :-)

Mniej saletry sypniesz i nie będą tak sypały, wtedy wyrobisz

Nooo saletry to ja wcale nie sypie, tylko RSM :-D

Damian Kosiłeś może w tym Roku QQ na kobylej Jaśkiem ?

Chyba u Twojego sąsiada Bartek kosił Damian bo właśnie Tomek też w tym roku zasiał kuku na ziarno :-)

Damian a u Cb jak było z kuku?

Tak, było koszone też na Kobylej. A u kogo to już nie pamiętam

 

A u mnie jeszcze jest nie było. No i jest kiepsko. Najsłabsze działki wykoszone to średnia coś około 3 t/ha. Zostało z 10 ha takiej lepszej, na jednej działce dzisiaj 2,5 ha wyszło 8,5 t/ha miejscami nawet 12t pokazywało ale glina i nie drynowane. Jak to wszystko zliczę razem to myślę że średnia wyjdzie max 6t/ha. Czyli konkretna lipa

 

Najlepsza została tam gdzie nie drynowane. Bo na drynowanych polach to porażka.

Kosiłeś u pana Tomka, tak w nocy co kuku miał wysokości metra. Pamiętasz ile mu dała?

Tam na Kobylą ojciec pojechał. Na Górznie skończyłem i samochodem pojechałem do domu bo musiałem wysypywać kukurydzę z suszarni.

 

Więc nie wiem co i jak. Że chyba bym się zapytał.

Noo właśnie ciekawi mnie bo właśnie na kobylej u tego co kosił Twój Tata kukurydza była gorsza niż ta na zdjęciu co ją talerzuje ferdkiem a właściciel twierdzi że mu dała 4 tony z ha. Gdzie ja tam kolby nie widziałem ;-)

Z tymi kolbami jest różnie, za stodołą mam kukurydzę do pasa a kolby duże, jak w mokrym roku. W innych miejscach kukurydza na 2,5 m a kolba wcale się nie zawiązała.

 

Po tym zdjęciu, nie patrząc na kolby tylko na wielkość roślin 3,5-4t/ha bym dał. Ale wiadomo koszenie suszenie mielenie generuje kolejne koszty i np. talerzowanie to też jest jakieś sensowne wyjście.

Tutaj wcale kolb nie było. To samo u rolnika na kobylej U takiego Ty kosiłeś, a on twierdzi że dała mu 4 tony. I właśnie jak byś taty zapytał ile na kobylej sypała kukurydza to byłbym wdzięczny ;-)