Wzmocnienie ramy agregat Bomet 3.6 m

przy takiej szerokości to powinny być wzmocnienia, a jest tak samo jak w 2,5 m

W tym samym miejscu pękało i u mnie. Jeden zastrzał i trzyma.

gdyby producent dał profile o solidnej ściance to by trzymało

tak też będzie trzymać B)

Może musisz producentowi podpowiedzieć

ale producent wtedy będzie musiał podnieść cenę bo to przecież 10 kg stali swoją drogą dziwi fakt że w tak newralgicznych miejscach nie ma wzmocnień fabrycznych .zaraz wstawię zdjęcie dołu ramy z horsch terrano to może wtedy nie którzy zrozumieją (rolnik 1973)dlaczego ludzie wybierają germanskie maszyny

u mnie też to pękło i to porządnie ale dałem tylko po rogach wsporniki , ale tu jest ząb w tym miejscu tyle że ja mam 3,2 . A problemu nie było do póki wałki były tylko strunowe ale we wcześniejszych latach było mokrzej i wałki robiły się pełne szczególnie od gliny czy iłu

 

PS rzeczywiście trochę mnie wnerwia ten bomet jakością ale źle nie jest po 10 latach i koło 20-25 ha rocznie , farba trzyma ale nie na spawach :huh: , wałki na tulejkach maja luz  ,  no i korbki są na stałe już od kół przednich , a tak to nie ma co narzekać

no jaka cena taka jakość. nie wszystko Polskie to słabe. Postawić pług prywaciarza do Unii Grudziądz taki jak ja mam np to nie ma co porównywać ścianka gruba w chu. spaw pociągnięty mocny gładki po całości nie ma opcji, żeby coś puściło prędzej u ruska się coś urwie. na niemieckie bym nie zamienił  

Bomet nie jest złym agregatem mam go 7 sezon roboczy rocznie robi około 50 ha (wiosna jesień).Nie mogę narzekać robotę robi

On jest hydrauliczne rozkładany?

On jest hydrauliczne rozkładany?

 

Mechanicznie

ja mam wałki z bometu podwójne 10 lat. przeleciały przez nie mnóstwo kamieni i ziemi i trzymają się bardzo dobrze kupiłbym jeszcze raz. całego agregatu wtedy nie kupowałem właśnie ze względu na "słabą" ramę w porównaniu to kultywatora grudziądzkiego.