Orka

Czym to później uprawiasz do siewu? 

Brona ciężka + lekka i to by było na tyle z uprawy

Każdy orze tak jak może, ale po co się czymś takim chwalić?

Każdy orze tak jak może, ale po co się czymś takim chwalić?

Po to żeby ktoś taki jak Ty pisał takie bezsensowne komentarze

Trzeba było to talerzówką najpierw zrobić. Jak uprawić teraz broną taki syf to ja nie wiem.

Po to żeby ktoś taki jak Ty pisał takie bezsensowne komentarze

Bez sensu to jest taka orka.

michal1993 To ciekawe na co ma czekać jeżeli chce posiać pszenice? widocznie nie masz pojęcia jak wygląda doprowadzanie ugoru do porządku a tym bardziej, że widać trawa była chyba skoszona to pługi zapewne się zapychają tutaj i tak to nieźle wygląda 5 leci za wytrwałość

hmm nie mam pojęcia powiadasz... nie jeden ugór już zaorałem. Pisze o doprawianiu bronami ciężkimi - czyli wyciągnie jeszcze 3 razy tyle co było. I będzie miał pszenice z wsiewką od razu. Nigdy w życiu nie orałem na raz a nie powiem bo mam do tego sprzęt.

Jak umiejętnie będzie jezdził to nie będzie tak źle zresztą od czego są opryski na chwasty przejedzie jesienią i gitara

Jeżdżenie tak jak było orane pomaga jeżeli pole wygląda względnie czysto po orce ale w tej sytuacji brona tego już nie schowa.

talerzówka by załatwiła sprawę, jaką tu jest klasa ziemi

Z tego co właściciel mówił klasa 5-6

apropo oprysków. Zlikwidowałem łąkę i dziś będę siał pszenżyto. Czym opryskać najlepiej trawę po wschodzie bo przed orką nie było czasu na glifosat?

Polecam Expert met

Ja tez orze na raz tylko opuszczam przedpłużki na taka głębokość żeby zbierało drań i inne badziewie i jest ładnie czysto potem brona wirnikowa i siew  i nie widzę potrzeby palenia paliwa na brony talerzowe czy inne kultywatory bądź glebogryzarki. strata czasu. A tu widać zamia ciężkawa pewnie orane małymi pługami i tak się zaorało  trochę to podrównać bronami siew i wałowanie i po sprawie na wiosnę opryskać od zielska i będzie ok  

pszenica na ugorze? odważnie :-)

no ziemia odpoczęła to powinno eis urodzić. kiedyś dziadek opowiadał ze wykarczował taki ugór ze drzewa już rosły i zasiał tam  pszenżyto i mówił ze przy niewielkiej ilości nawozu się powaliło i ładnie sypało 

Ugór ugorem ale 5-6 klasa i pszenica to się mija z celem.

Pszenżyto ma dużo niższe wymagania :-)

no ziemia odpoczęła to powinno eis urodzić. kiedyś dziadek opowiadał ze wykarczował taki ugór ze drzewa już rosły i zasiał tam  pszenżyto i mówił ze przy niewielkiej ilości nawozu się powaliło i ładnie sypało 

Zgodzę się. Kolega kupił ziemię i wykarczował krzaki i zasiał tam jęczmień. Śmieliśmy się że za kilka lat jak ziemia się wyrobi to zacznie rodzić co się okazało w tym miejscu zboże było najlepsze i leżało po całości

songo Ja już 3 rok mam pszenice po ugorze gdzie niegdzie drzewa też wyrywałem w tym roku na takim wyłaśnie polu pszenica sypała 7t/ha

u mnie w galerii jest zdjęcie arkadii posianej na ugorze gdzie 15 lat nie orane było tylko od 2005 koszone na dopłaty.

jakoś po tym zdjęciu patrząc na to ta ziemia nie wygląda na 5-6 klasę raczej na jakąś lepszą.

Panowie jaka cena w woj podkarpackim za hektar normalnego pola i jaka  nieużytku?

klasa 3-4? ARiMR pokazuje 20tys 636zł jak to ma sie do rzeczywistej ceny??