Massey Ferguson 4360

Leci 5 Pod pszenice bronowałeś ?

polecił byś ten model ferdka?

Michalq66: Dzięki Tak pod pszenicę
tomrolnik: Do pracy w orce to nie ale tak jak do lżejszych prac jak u mnie to mogę ci go polecić

Ja mam 4270 z 2003 r praktycznie to samo za wyjątkiem wydechu z boku kabiny. Ciągnik prosty w budowie i tani w eksploatacji. Filtry skrzyni jedynie się czyści nie trzeba wymieniać. Ostatnio kupiłem czujnik temperatury silnika od mf 255 za 10 zł. Mój ma tura, przedni tuz i wom. Nawet agregat talerzowy z siewnikiem na redlicy talerzowej dźwignie rozłożony. Spalanie z pługiem agromasz 4 x 44 cm na 4 klasie prędkość 8 - 8,5 km/h 1800 - 2000 obr około 12 litrów na hektar. Przy tegorocznej suszy. Jesli trafi się zadbany egzemplarz to jak najbardziej godny polecenia.

Tylko ta seria 4xxx jeśli chodzi o masę to są lekkie 4270 waży tylko 4,33 t a 4360 zaledwie 4,1 t. A co sądzicie o ciągnikach 6170 110 kM i 6260 114 kM?

Mi tam masy nie brakuje, mam spokojnie ponad 5 ton z turem womem i tuzem. A co do 61xx to są starsze serie z większą ilością elektroniki. Elektronika mi nie przeszkadza ale z wiekiem może być kłopotliwa. Co do 62xx to na pewno ciągniki cięższe bardziej komfortowe i lepiej wyposażone niż seria 42xx. Mi trafił się 2003 r za 55 tys więc nie narzekam. Mam w nim klimę, kompresor, tuz wom i tura, 3 pary gniazd hydraulik, rewers eh, skrzynię 24x24i a więc praktycznie max wyposażenie jakie korbanek wtedy oferował. Traktor jest z Polski od nowości.

Mi chodziło głównie o ich awaryjność, czy są to udane serie. Fajne są fendt'y favority 510 c ale jak patrze na te wszystkie przyciski wokół kierownicy i obok siedzenia to troche odstrasza, no i ta cena części...

Nie są awaryjne chyba, że się kupi szrota. Silnik to goła 6 niezbyt paliwożerna. Występują wersje w pełni mechaniczne z mechanicznym rewersem bez półbiegów i mechanicznym podnośnikiem. Mój ma elektroniczny rewers i półbieg. Ale nie ma z tym problemów. Jeśli znajdziesz wersje w pełni mechaniczną top jest jak ursus w ładniejszym opakowaniu. Na pewno komfort i wyposażenie jest mniejsze niż w serii 500 fendta. Ale i ceny niższe i konstrukcja prostsza. W moim przekonaniu dobry ciągnik do mniejszych gospodarstw.

Cen części to ci za bardzo nie podam. Kupiłem do swojego czujnik temperatury za 10 zł. Pociekł mi jeden przewód łączący pompę wtryskową z wtryskiwaczem. U korbanka około 400. Na szrocie kupiłem za 300 cały komplet 6 sztuk. Więcej nic mi się bardzo nie psuło.

No u mnie 40 ha, 24 ha łąki i 16 ha pól V-VI klasa, ważne żeby pociągnął pług 4 obrotową i gruber, rozrzutnik 8 ton który kiedyś się kupi, oraz prasę z nożami, sporadycznie by chodził z turem

Poszukaj w galerii. Widziałem, zdjęcia 4270 z obrotową 4. Ja podnoszę swoim agregat talerzowy 3 m agro maszu z wałem rurowym i rozłożonym hydropakiem z siewnikiem poznaniak na redlicy talerzowej.

No cóż wszystko się zobaczy, będę jeszcze zakładał temat Być może na zimę lub wiosnę będziemy dopiero kupować, ciągniki jakie mnie najbardziej interesują to mf 6260/6170, fendt favorit 510 c, case mx 110 i renault ares 620 rz.