Chlewnia

tucznie zachodnie parchy dalej to za 5 lat bedziecie tuczyc dla niemca albo dunczyka jako sluzba

Z czegoś trzeba żyć. Na razie nasz piękny kraj nie daje możliwości rozwoju tym którzy chcą produkować prosiaki. 

przede wszystkim w polsce zamiast do bydla powinny byc przyznawane doplaty do loch wyproszonych w gospodarstwie...

Powinny być ale widocznie komuś by to przeszkadzało poza tym żeby godnie żyć trzeba przynajmniej 50 loch a samemu się tego nie ogarnie żeby nająć kogoś do pomocy przy takiej ilości jest to słabo opłacalne więc wszystko wskazuje na to żeby iść w większą ilość a tu już są miliony i kto przy takiej cenie i ryzyku ASF zaryzykuje? Chyba tylko skończony dureń albo ktoś z grubym portfelem. 

ja z zona spokojnie we dwoje 60 macior ogarniamy, prosiak jest wyprodukowany tanim kosztem, wystarczy sie troche przylozyc i zysk calkiem niezly dopuszczamy czystym pietrasem i za pare prosiat bierzemy ok 350 zl, schodza jak swieze bulki...

Ja ze swoim tatą ogarniamy sami spokojnie 40 loch w cyklu zamkniętym. Przy redukcjach kosztów paszy całkiem dobrze się na tym zarabia. W chlewni na codzień tata robi, a ja ogarniam 40 ha pola. Pomagam tylko przy szczepieniach, kastracjach, przeganianiach itd. I da się. Mięśność średbia 58,5 % jest zawsze. Lochy wbp z pbz pokryte pietrainem :-P

Jak się ma kogoś kto za darmo pomoże to ok ale świat idzie do przodu i niestety za pewien czas taka ilość będzie za mała a wtedy 2 osoby nie dadzą sobie z tym rady no chyba że będzie się siedziało non stop w chlewni ale wtedy można zapomnieć o wieczornym seksie z Żoną

wieczorny jest dla malolatow, nie ma jak poranny

Najmą takiego wioskowego nieuka jak ty

Uwierz że przy 100-200 lochach stać Cię na 2-3 pracowników. Wtedy masz czas i na wieczorny seks i na ranną powtórkę :-)

w tym wieku sex to tylko REX

Powinny być ale widocznie komuś by to przeszkadzało poza tym żeby godnie żyć trzeba przynajmniej 50 loch a samemu się tego nie ogarnie żeby nająć kogoś do pomocy przy takiej ilości jest to słabo opłacalne więc wszystko wskazuje na to żeby iść w większą ilość a tu już są miliony i kto przy takiej cenie i ryzyku ASF zaryzykuje? Chyba tylko skończony dureń albo ktoś z grubym portfelem. 

 

Kto nie ryzykuje to szampana nie pije.

 

Kolego 50 loch jest w stanie obejść 1 osoba zajmująca się tylko tym, inaczej sytuacja wygląda w przypadku gdy 1 osoba zajmuje się polem i hodowlą i chlewnie nie są zmodernizowane, wtedy sytuacja "czasowa" wygląda dużo gorzej.

Siema Bartek, mam kilka pytań odnośnie chlewni, odblokuj wiadomości albo pousuwaj stare ;P 

jaka tu jest wentylacja, bo nie widzę kominów wentyalcyjnych?

Jaki wpływ na przyrost i mniejsze zużycie paszy ma tubomat? to karmnik i to karmnik.

A własnie ze ma bo tubo-mat ma przy korycie wodę i świniak chętniej pobiera pasze. Wstawiam na wszystkie tuczarnie warchlaka z jednym kolczykiem paszę robię  dla wszystkich świń taką samą, warunki na chlewni są porównywalne. A na chlewniach gdzie mam karmniki skrzynkowe świnie mają zawsze gorsze przyrosty i wyższe zużycie.

a formalności, pozwolenia i wgl długo czekałeś ? 

dzięki, za pomocne odpowiedzi. 

w tym wieku sex to tylko REX

 

Możesz mnie uświadomić co to znaczy? Bo nie za bardzo czaje baze.