McCormick i Lely Spendimo
Koszenie i przewracanie traw na podlasiu 2015
):
Co widzimy na zdjęciu McCormick i Lely Spendimo?
Idzie robota w polu na całego! Na zielonym dywanie, pod błękitnym niebem usłanym obłokami, dumnie prezentuje się McCormick w towarzystwie kosiarki Lely Spendimo. To nie jest byle jaka maszyna – patrzymy na solidnego konia pociągowego, reprezentanta nowszych serii X. Pod maską drzemie tu serce FPT, czyli jednostka o mocy rzędu 120-150 KM, która zapewnia odpowiednią siłę do ciężkiej pracy, a przy tym jest oszczędna i niezawodna. Widoczny z przodu ładowacz czołowy (tur) to uniwersalne narzędzie do obejścia, choć dziś odpoczywa, a uwagę kradnie z tyłu precyzyjna kosiarka dyskowa Lely, gwarantująca równe cięcie i wydajność, co przy zielonkach na sianokiszonkę jest kluczowe. Stan blacharki i ogumienia na piątkę – widać, że gospodarz dba o sprzęt. Taki zestaw to inwestycja, która trzyma cenę; za zadbany egzemplarz z roczników np. 2015 , trzeba dziś liczyć się z wydatkiem od 180 do nawet 280 tys. zł, w zależności od wyposażenia. Prawdziwy majstersztyk do każdego obejścia!

Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się