Halogeny + światła w Ursusie C-328

skąd masz takie halogeny??? rozwiązanie jak najbardziej na 5 zasługuje

Halogeny były kupione w Agromie bądź "Roltechu" coś Koło 8 dych było za nie dane , sprawdzają się doskonale poniewaz oświetlają o wiele większy obszar niż zwykłe kwadratowe

Wygląda praktycznie, ale bardziej będą narażone na urwanie np przez gałęzie.

Halogeny są przykręcone na specjalnych blachach , blachy do katowników a kątowniki przyspawane czysto teoretycznie nie powinienem urwać bo raczej wszystkie gałęzie odcinam przy miedzach , zawsze zostaje przypadek losowy Ale cóż. ...... coś musi puścić albo halogen albo gałąź

Na jakie żarówki i jak je podłączyłes. Jak lamp nie urwał to i halogenów nie urwie.

H4 moc podam Ci jutro. W każdym bądź razie bardzo mocno świecą. Kable od halogenów są pociagnięte dachem przy słupkach aż Koło kierownicy do kokpitu gdzie jest przekaźnik i wyłącznik A z wyłącznika do alternatora. tak samo z przednimi zrobione. Natomiast kable od świateł pociągnięte są do świateł dolnych ( na błotnikach) i tam połączone 

A jaki typ przekaźnika? Też będę się zabierał za halogeny u mnie.

O ile mnie pamięć nie myli to 541 12V/30A

A ja mam dwie lampy na magnes z wtyczką i zakładam do każdej zasłaniającej maszyny

A ja mam dwie lampy na magnes z wtyczką i zakładam do każdej zasłaniającej maszyny

 

No niby też wyjście , zależy ile kto jeździ , i jak często się przepina , dla mnie na dłuższą metę takie rozwiązanie byłoby uciążliwe ,ze względu właśnie na przekładanie i zabawę z kablem bo raczej luzem go nie puścisz , tylko trzeba go przypiąć o coś nawet zwykłą trytką , żeby go nie wyrwało  

Fajne rozwiązanie do siewnika. Ale ta miejscówka jakoś mi się nie widzi (ten fotel też ,ale nie o tym mowa). Może dlatego że ja często poruszam się moim ciapkiem w lesie . Dlatego ja zamontowałbym lampy z drugiej strony słupka zaraz pod dachem ,w pionie lub poziomie .

Moim skromnym zdaniem przy np. siewniku itak nie spełnia to zadania ponieważ jest on dużo szerszy niż rozstaw świateł dodatkowych i jest niebezpieczeństwo zahaczenia o niego innego pojazdu czy pieszego , lepiej chyba byłoby zapłacić 3 razy tyle i mieć np. obrysówki w każdej szerszej maszynie ( bo ile tych maszyn jest szerokich do c- 330 ? opryskiwacz , siewnik , ewentualnie brony ) .

 

 

  ... ale 5/5 za robotę i inicjatywę poprawy bezpieczeństwa

Moim skromnym zdaniem przy np. siewniku itak nie spełnia to zadania ponieważ jest on dużo szerszy niż rozstaw świateł dodatkowych i jest niebezpieczeństwo zahaczenia o niego innego pojazdu czy pieszego , lepiej chyba byłoby zapłacić 3 razy tyle i mieć np. obrysówki w każdej szerszej maszynie ( bo ile tych maszyn jest szerokich do c- 330 ? opryskiwacz , siewnik , ewentualnie brony ) .

 

 

  ... ale 5/5 za robotę i inicjatywę poprawy bezpieczeństwa

 

Wiadomo ,że jest szerszy i istnieje możliwość zahaczenia o pojazd czy pieszego , ale montując te światła miałem głównie to na uwadze , żeby było widać ,że sygnalizuje manewr skrętu czy hamuje , co jest dość istotne na wąskich drogach po których się poruszam. szerokich ,jak szerokich bo szerokość maszyny to raczej nie problem, większym problemem jest jej wysokość .... Opryskiwacz , rozsiewacz, siewnik , sadzarka, rotacyjna które skutecznie zasłaniają światła na błotnikach Dzięki za ocenkę , Pozdrawiam 

H4 moc podam Ci jutro. W każdym bądź razie bardzo mocno świecą. Kable od halogenów są pociagnięte dachem przy słupkach aż Koło kierownicy do kokpitu gdzie jest przekaźnik i wyłącznik A z wyłącznika do alternatora. tak samo z przednimi zrobione. Natomiast kable od świateł pociągnięte są do świateł dolnych ( na błotnikach) i tam połączone 

a żarówki nie powinny być H3 12V 55W przypadkiem???