Amazone ZA-M 1501

Co gratis? Taki rozsiewacz? Niemozliwe przeciez on kosztuje pewnie z 50 kola 

Aż tyle nie kosztuje, on jest bez wagi i bez kompa.

a gdzie kupowales valtre?

 

zdradził byś cenę tego rozsiewacza?

Ja kupiłem Profis Hydro 2500 l i kosztuje 57 tyś netto bez Amatrona

taki bez nadstawek bez kompa, bez wagi kosztował rok temu 24 netto

Tak jak pisze kolega statek, cena w podstawie wiele się nie zmieniła plus nadstawki i wyszło niecałe 28 netto.

dlatego kupiłem Rauch z komputerem i członkiem prędkości na koło za 27 netto. a madstawki zrobiłem sam

Zauważ że kolega ma jeszcze limiter a to koszt około 880E, u Ciebie w galerii tego nie zauważyłem. Mi w tym roku gołego ZA-M 1200 z komputerem Amandos wycenili na 26000

tego nie widziałem. do mojego limiter 1800zl netto. U siebie w praktyce nie widzę sensu używania limitera. i tak zawsze objezdzam kawalek do okola

Właśnie o to chodzi, że jak jedziesz do okoła to nie sypiesz sąsiadowi na pole tylko sobie Jak nie zmieniasz tarcz ani nic innego przy przejeździe po ścieżce od granicy pola, to mając ścieżki 21m sypiesz jeszcze około 10 metrów sąsiadowi i znowu 10 m od granicy do ścieżki będzie słabiej rosnąć bo nie dostało pełnej dawki azotu.

Nie wiem czy dobrze Ci to zobrazowałem   ale zobacz jak to działa napewno zmienisz zdanie  

Ja już sobie nie wyobrażam siania bez wysiewu granicznego i według mnie warto to dokupić. Za 1800 brałbym bez zastanowienia nie będziesz sąsiadom siał przecież

Jak mam ścieżki do okola to chyba nie sypie sasiadowi? Ja zakładam ścieżki zawsze do okola pola a potem na środku wychodzi różnie ale zostaje na moim a nie na sąsiada.

Ścieżkę mam 18m i przejazd jest 9m od miedzy

A o tym że siejąc na teoretycznie na 18m praktycznie siejesz na 36m nie słyszałeś? Dopiero w przejeździe w następnej ścieżce w pełni wyrównujesz dawke na odcinku między ścieżkami. przy czym pierwsze 9m dalej nie jest wyrównane.

Zobacz sobie tu na dole 23 strony jest to zobrazowane http://info.amazone.de/DisplayInfo.aspx?id=26757

nie slyszalem o takim czyms:) serio

 

uzywam tego siewnika juz 2 rok i nigdzie nie zauwazyłem nierównej dawki. A wydaje mi sie ze na 9m byłoby coś widac.

cytuje:

"Sąsiednie pole jest dla rolnika powierzchnią użytkowaną rolniczo. Tu można tolerować fakt, że niewielka ilość nawozu zostanie wyrzucona poza granicę pola"

 

czyli nie ze robisz na 36m za kazdym razem.

 

Zgodzę się ze limiter to fajna sprawa ale w chwili zakupu nie było mnie stać na niego. 

Jak wynika z tego wykresu do na granicy pola dociera 50% dawki im bliżej pierwszej ścieżki tym dawka jest pełniejsza. Może gołym okiem tego tak nie widać, ale jestem pewny że bez limitera od granicy jest nierówna dawka no i troche sąsiad dostanie.. Chyba że sąsiad też nie ma limitera i wyrównuje tobie dawke od granicy, a ty mu 

u mnie to siewnik dwutalerzowy to rarytas w okolicy:) a co dopiero limiter.

 

a na stronie 24 pierwsze zdjecie i jego opis przeczy wykresowi wyzej

To co zacytowałeś odnosi się do limitera i wtedy jedna strona oraktycznie robi na 18m a druga z limiterem na 9m

fakt, zwracam honor. Ale powaznie mowię. Mam jedno pole pszenicy gdzie poszło 550 kg saletry 27N i obok sasiada ekologa który ma mieszanke i nie widać nic od miedzy zeby miał podsiane. 

 

Ustawiając odległość (12-18m) dla nawozu ojciec stał na miedzy i nic tam nie leciało. Moze kilka granul. 

W tym roku kupiłem nowego Sulkiego z wysiewem granicznym i widać jak na dłoni gdzie jest granica pola, a starym Kvernelandem jak ojciec siał II dawke na rzepak i nie chciało mu się przestawiać na wysiew graniczny to muszę Ci powiedzieć że sąsiad te pare metrów od granicy z naszym polem pszence ma lepszą

Nie powiem Ci od czego zależy czy leci za granice, czy nie, ale u mnie bez wysiewu granicznego na ścieżkach 15m gołym okiem widać jak leci za grance

zaintrygowałeś mnie tematem bo serio sprawdzałem czy leci czy nie i np. saletra CAN nie leciała. 

 

Z NPK musze zobaczyc bo grubszy granul

Mocznik, saletra kędzierzyńska i puławska wszystko leciało poza granice bez wysiewu granicznego nie wiem jak NPK bo jeszcze nie siałem Sulkim.

 

Dla mnie najważniejszą dodatkową rzeczą przy zakupie rozsiewacza był wysiew graniczny taki, żeby nie trzeba wychodzić z ciągnika, jak to było w starym Kvernelandzie

dla mnie za najmniejszego ZA-M 13 netto powiedział przedstawiciel i za amatrona 5 tys netto a za amaloga 3 netto

a nie 23?