Gaspardo Dorada SP4

Dużo QQ zasiałeś u siebie, ile masz sztuk bydła? Pewnie usługowo też siejesz, ile bierzesz za godz. wtedy? Sorki za tyle pytań, 5 leci

u siebie 4,5 ha , na usługi nie lubimy jeździć , bo szkoda sprzętu ,a dużo nie zarobi , zawracanie d*py , tracenie czasu , męczenie się na małych kwałeczkach , każdy chce inną qq siać , to trzeba siewnik czyścić , w tym roku koło 5 ha na usłudze , kiedyś to i kolo 20 ha , bierzemy od hektara . Na razie nikt nie płacił jeszcze , wiec cena jeszcze do ustalenia indywidualnego ,  bo jak jest blisko to mniej ,a dalej to więcej , jak nie zapomnę to napisze Ci tak orientacyjnie , ile zapłaciła dana osoba . 

QQ na ziarno .

Bydła nie mamy , tylko parę kur , w końcu to dolnośląskie / powiat wrocławski , więc jak się krowa trafi to duże szczęscie się ma .

A tak w ogóle to nigdy bydła nie mieliśmy , tylko świnie i to dość sporo , wszystko sie skończyło w 2001 roku .Dzięki za 5 , jak jeszcze jakieś pytania to dawaj , chętnie odpowiem .

 Na  te ha co piszesz to troszke go szkoda Ja tez mam gaspardo tylko 520 juz z 5 lat dopiero w tym roku cos do niego dołozyłem ( wymieniłem tarczki i uszczelki + plastikowe przekłądnie katowe od dozwonika w sumie 1000z). Tylko ze u mnie sieje minimum 50ha rocznie. Odrobiłem go po 2 sezonach

 

Gaspardo to czołówka  w siewnikach precyzyjnych i rozsadny cenowo. 

szkoda ,że mało robi rozumiem?   , on był kupiony w 2007 jak sialiśmy qq nasienną na około 10 ha , więc spłacił się szybko , jeszcze  w tym samym roku, a siewnik trzeba było , bo inny termin siewu matki , inny ojce , ustawianie , praktycznie nikt z usługodawców nie chciał się bawić , później central nasienna ( w 2010 ) nas wydym@ła więc już nie sialiśmy , siewnik został i posłuży te parę lat .U nas jedynie z dokładania to klosz lampy , bo zawsze ktoś nogą zaczepi i zbije ,a dziesiąty raz nie ma co kleić .