Potenzial pszenica C2

pewnie odczyn słaby ph

Daj na nią jak najszybciej dolistnie siarczan magnezu. To jest najprawdopodobniej niedobór magnezu.

siarczan magnezu+mocznik+mikroelementy i powinno byc ok

dawałes juz azot jak nie to daj 70kg N i opryskaj siarczan, saletra wapniowa w płynie i tytanit200ml

PH raczej nie powinno by być niskie, stanowisko po rzepaku który wydał 4,2 tony. Wapnowane przed siewem rzepaku. Dostała 60 N w postaci saletrosanu, straszna susza doskwiera nam niby jutro ma coś popadać. 2 dawka ma iść 250 saletry i nie wiem czy nie dać np. teraz 150 kg. Spróbuję jak najszybciej polecieć odżywkami, dzięki Panowie za rady.

może po plewach od kombajnu ?

 

Jeśli piszesz, że susza doskwiera to tak samo jak u mnie żyto powoli na górkach na piasku lekko żółte się robi, całe szczęście że teraz zaczyna kropić i może się chociaż rozpada. Takie efekty jak na foto zrobi susza wtedy roślina pobiera mało składników w tym magnez i azot (w przypadku zbóż ). Z odżywkami podczas suszy trzeba także uważać aby nie przypalić roślin ale tak jak wyżej ktoś pisał tytanit i siarczan magnezu mogły by coś dać do tego jeszcze jakieś mikroelementy można dodać i jeśli by po czasie popadało to zboże by szybciej doszło do siebie

może też być takzwana susza fizjologiczna w przypadku zastosowania azotu w wiekszej ilości podczas suszy

może być  tak jak iron pisze

u mnie na jednym polu wysiałem mniej saletry pszenica ok

na drugim sypnąłem większą dawkę i tam gdzie zachodził rozsiewacz zwłaszcza pas żółtego a sucho było dopiero teraz dostała wody :huh:

tylko pług jej pomoże !

Raczej obejdzie się bez pługa. Po deszczach nieco się poprawiła, dodam że jeszcze niczym nie pryskałem. Cały czas deszcze.

To tylko złudzenie.

Jak w końcu wyszła ta pszenica? Stosowałeś jakieś odżywki? Mam taki sam problem u teścia z pszenżytem

Po żniwach zrobiłem badanie gleby na tym kawałku. Klasa gleby 4 b, Ph 6,1 Fosfor, Potas oraz magnez na bardzo wysokim poziomie. Podsumowując działka bardzo dobra. Na pszenicę stosowałem dwukrotnie aminokwasy + micro z macro. Plon jaki osiągnąłem to 5,7 t/ha. Tam gdzie były te pasy pszenica nie była już tak ładna choć i tak ładnie się zebrała. Pszenica gdzie nie ucierpiała była bardzo ładna, tam plon nadrabiało. Po przeanalizowaniu stwierdziłem że to winna CCC + Modusa oraz nocy z porannym szronem dzień po oprysku.