Skocz do zawartości

Kubota L5040 + Agregat uprawowy 2,10m



Jakoś tak ostatnio zszedłem na nieco mniejszy kaliber :P

Co widzimy na zdjęciu Kubota L5040 + Agregat uprawowy 2,10m?

Ciężarowym punktem zdjęcia jest ciągnik rolniczy Kubota L5040, przedstawiony w trakcie pracy polowej z agregatem uprawowym o szerokości 2,10 metra. Kubota L5040 wyposażona jest w silnik Diesla o mocy 50 KM, co pozwala na skuteczne wykonywanie średnich zadań rolniczych. Silnik zapewnia odpowiedni moment obrotowy do współpracy z różnymi maszynami, dzięki czemu ciągnik idealnie nadaje się do uprawy i przygotowania gleby do siewu. Zastosowana w nim skrzynia biegów to mechaniczna, zapewniająca płynne przełączanie przy różnych prędkościach. Agregat uprawowy, z którym współpracuje Kubota L5040, doskonale nadaje się do przygotowania gruntu do dalszych prac rolniczych, skutecznie spulchniając i wyrównując powierzchnię pola. Zastosowanie takiego zestawu maszyn w znacznym stopniu przyczynia się do efektywności prac polowych, zwiększając ich wydajność oraz jakość przygotowanej gleby.


Rekomendowane komentarze

Nie , nie mój :) Tego samego znajomego którego kiedyś wstawiałem zdjęcie zetora 7211 i mf 255 .

 

  Piotrze a właściciela gryzie , że ten jakiś wadliwy bo też strasznie głośny w środku , szczególnie na biegach szosowych od 2 wzwyż .

  Moim zdaniem też w miarę przyjemny ciągnik , zwrotny , rewers , 4x4 , regulacja kierownicy ( co mi się bardzo w nim przydaje bo podczas pracy przysuwam blisko by było wygodnie a znowu wy wysiąść trzeba odsunąć ) , minusów kilka też ma , jak dla mnie do takich prac jest zbyt lekki , wspominałem już że głośny - chyba nie będzie przesadą porównywać hałas do  c-360 ;), brak szyberdachu lub bocznych uchylnych szyb które bardzo by się przydały , ciasny - gdy włączy się 3 bieg to dzwignia ociera o udo , no i najważniejsza wada to proste ramiona tuz których nie można podczepić do maszyn mających szersze mocowanie .

 

  Tym niemniej da się go lubić :)

Ooo, miło patrzeć na ten ciągnik w polu kiedy codziennie pracuję się przy nim w pracy :)

 Lekki bo to głównie ciągnik sadowniczy. Z głośnością bym nie przesadzał aczkolwiek jest głośny. Naglak nawalił wyciszeń a jeździłem niedawno L5040 z 2013r która nie miała wyciszeń tylko samą tapicerkę i różnicy nie dostrzegłem w głośności. Ale znów w zeszłym roku jeździłem takim ciągnikiem z oryginalną kabiną i już było słychać wyraźną różnicę w głośności w porównaniu do Naglaka. Głośny jest też przez to że konstrukcyjnie jest bardzo prosty i zrobiony aby był tani. Minusem jest też  to że trzeba przycisnąć kabiną wycieraczkę na podłodze przez co nie da się jej wyjąć i w razie czego umyć. Przydało by się tez sterowanie podnośnikiem z tyłu ciągnika chociaż akurat to bez problemu mógłbym wykonać gdyby było w jakiejś opcji.

Sadownicy go biorą jak ciepłe bułeczki, w zeszłym roku w mojej firmie założyliśmy kabiny na około 150szt tych ciągników. Z kabiną i klimatyzacją kosztuję coś około 100tys zł.

Regulacja kierownicy dobra sprawa, bo na tym położeniu bliżej szyby niezbyt wygodnie się kręci. Musi być zwrotny, bo to sadownik. :)

Kolejna zaleta to to, że to ciągnik mechaniczny, a więc w zasięgu młotka i klucza. :D

 

Nie wiem czy są jakieś różne skrzynie tutaj, ujeżdżana przeze mnie leciała maksymalnie licznikowe 32 km/h, ta też tak ma?

 

Słyszałem gdzieś, że były też z oryginalnymi kabinami, nie od Naglaka i tam jest ponoć sporo ciszej - ale ile w tym prawdy to nie wiem, może to dotyczy innego modelu, może coś pokręciłem, nie mam pojęcia.

Ja prędkości nie sprawdzałem , ale mf 255 kręciłem do 2200rpm a itak kubota przede mną z 2 tonami nawozu się oddalała ... :D

 

 Nie chcę tu reklamować , ale w kabinie koi smolniki którą mam na farmtracu jest o wiele ciszej , jednak gdy otworzę drzwi w ft to bardzo duża różnica w hałasie , tutaj ta różnica jeśli jest to nieznaczna więc wnioskuję ,że naglak jest słabo wyciszony ? Silnik jest w miarę cichy , tylko skrzynia/most wyje , zwyczajnie wyje ;) 

 

  Na początku odnosi się wrażenie ,że to taka zabawka , silnik na jałowych obrotach sprawia wrażenie malutkiego , nadrabiającym obrotami , ale w pracy ( agregat) bardzo ładnie sobie radzi , robiłem 1 szosową ale i 2 by poszło a to już przyzwoita prędkość :)

 

 Wiem Kamilu , coś kiedyś czytałem ,że montujesz osprzęt kubotom :) Nie mam zastrzeżeń , no jeśli już miałbym się do czego przyczepić to łączenie uszczelek na zewnątrz tylnych słupków , na silikon który szybko traci właściwości i nieestetycznie wygląda .

 

  Ta miała jeszcze błotniki przednie ... w porę je odkręciliśmy bo mocowania zaczeły pękać .

Nie , nie mój :) Tego samego znajomego którego kiedyś wstawiałem zdjęcie zetora 7211 i mf 255 .

 

  Piotrze a właściciela gryzie , że ten jakiś wadliwy bo też strasznie głośny w środku , szczególnie na biegach szosowych od 2 wzwyż .

  Moim zdaniem też w miarę przyjemny ciągnik , zwrotny , rewers , 4x4 , regulacja kierownicy ( co mi się bardzo w nim przydaje bo podczas pracy przysuwam blisko by było wygodnie a znowu wy wysiąść trzeba odsunąć ) , minusów kilka też ma , jak dla mnie do takich prac jest zbyt lekki , wspominałem już że głośny - chyba nie będzie przesadą porównywać hałas do  c-360 ;), brak szyberdachu lub bocznych uchylnych szyb które bardzo by się przydały , ciasny - gdy włączy się 3 bieg to dzwignia ociera o udo , no i najważniejsza wada to proste ramiona tuz których nie można podczepić do maszyn mających szersze mocowanie .

 

  Tym niemniej da się go lubić :)

Nie krytykuj Kuboty na jej "oficjalnej stronie " :D

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v