Bizon ZO60

Kiedyś na pewno każdego , tak samo jest pewne jak każdy z nas kiedyś umrze ...

stały dwa supry wistula sieczkarnia fiatagri

Gdzie to jest kolego?

przykry widok wujek teraz rozkręca swojego Z050 z 75 roku na części i to co sie nie nadaje odrazu na złom już pojechały 2 przyczepy z częściami kombajn stał pod wiatą 7 lat nie ruszany a wizualnie nówka sztuka tylko środek w opłakanym stanie nakręcił 6 tyś mth

Kęsowo w Kujawsko-pomorskim 

no szkoda w chooj , przetańczyć w koło takiego całą zimę, paręnaście tysi wsadzić , kabinkę jak u weremczuka w kombajnie do porzeczek i maszyna nabierze nowego blasku, wzbudzi podziw i zainteresowanie

wszystko zależy jak rama resztę da sie zrobić tylko czy gra warta świeczki bo części sami wiecie jakiej jakości są.

To jest to kęsowo gdzie jest ten duży  szrot ??

No może nie każdego, kilka sztuk napewno trafi do muzeum, i zostaną tacy co nim będą kosić z samego fanatyzmu  :unsure:

Jakimś wielkim fanem bizona nie jestem, ale szkoda że CNH oddal na złom pierwszego z040, jego miejsce powinno być w muzeum. Jak bym takiego widział na złomie to bym kupił, a później sprzedał za grube $$

Mógłby mi ktoś wytłumaczyć dlaczego to właśnie giganty ze wszystkich modeli bizona znajdują się najczęściej w stanie takim jak ten, praktycznie każde zdjęcie tego modelu na AF przedstawia wrak, mino iż niektóre są prezentują stosunkowo "młode" egzemplarze, mam tu na myśli te z lat osiemdziesiątych. Mało który supr z lat 70-tych wygląda tak jak ten gigant, od jakiegoś czasu mnie to właśnie zastanawia, to wygląda tak jakby wszystkie wyprodukowane egzemplarze trafiły w nieodpowiednie ręce.

 

@PolskaMocUrsus mnie tez to wkurza i krew zalewa ale co zrobisz na bogatego jak nic nie zrobisz

może i produkuja u nas ale tego co zastali nie potrafili uszanować to potraktowali jak śmiecie

a wystarczyło a żeby zorganizowali aukcję ,toć to był kombajn nowy , nie wychechłany w pgr, któś kto potrzebowałby takiego prostego starszego w dobrym stanie to by się rzucił jak na unijną kasę,w dobrych rękach kilkanaście lat mało awaryjnej pracy by takiego czekało

Mógłby mi ktoś wytłumaczyć dlaczego to właśnie giganty ze wszystkich modeli bizona znajdują się najczęściej w stanie takim jak ten, praktycznie każde zdjęcie tego modelu na AF przedstawia wrak, mino iż niektóre są prezentują stosunkowo "młode" egzemplarze, mam tu na myśli te z lat osiemdziesiątych. Mało który supr z lat 70-tych wygląda tak jak ten gigant, od jakiegoś czasu mnie to właśnie zastanawia, to wygląda tak jakby wszystkie wyprodukowane egzemplarze trafiły w nieodpowiednie ręce.

Powodów jest kilka, jeden to taki ze ta konstrukcja była nie do końca dopracowana, szczególnie model Z-060, i drugi powód to taki że prawie wszystkie giganty trafiały na "zakatowanie" do pgr-ów, gdzie nikt o nie nie dbał zbyt szczególnie...