Skocz do zawartości
Co widzimy na zdjęciu McCormick G135 MAX?

Na placu, w porannej mgle, prezentuje się prawdziwy wół roboczy – McCormick G135 MAX. Ten mocny, często niedoceniany rumak, wciąż potrafi zawstydzić niejeden nowszy sprzęt swoją siłą i prostotą. Pod czerwoną maską bije serce legendarnego Perkinsa 1104D-44TA – czterocylindrowej, turbodoładowanej jednostki, generującej solidne 135 koni mechanicznych. To właśnie ta sprawdzona moc i trwałość czynią go idealnym koniem pociągowym do ciężkich prac polowych, czy to z pługiem, czy z agregatem. Egzemplarz ze zdjęcia, wyprodukowany najpewniej w latach 2005-2012, prezentuje się wzorowo – czysta blacharka, świeżo wyglądające opony Continental w rozmiarze 420/70 R, świadczą o dbałości. Tylny TUZ gotowy jest do przyjęcia każdego osprzętu. Na rynku wtórnym zadbane G135 MAX to łakomy kąsek; za solidny egzemplarz trzeba dziś wyłożyć od 90 do 140 tysięcy złotych, co tylko potwierdza jego wartość – to inwestycja, która się zwraca i nie zawodzi w polu.


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v