Podbitka

Nie wiem Arek czy ta para będzie chciała iść tymi zakrętami... W najgorszym wypadku będzie się skraplać (nad płytami będzie zimniej niż w oborze) i woda będzie się lać z powrotem do obory

Ja bym też tak nie robił Lepiej jedna rura 30 -40cm na środku i tyle a tak nie widziałem jeszcze takiego rozwiązania

Jeszcze jak jakieś ptaki zrobią tam sobie gniazda to wogóle będzie ciekawie

przyjedz Damian przyłóż rękę i zobacz jak zasysa się powietrze jak w odkurzaczu, znajomy ma tak zrobione tylko jeszcze na więcej rur i sobie chwali i tam jest dopiero duzo zakamarków

Marek i wtedy jak się para skropli to idealnie prosto krowie na łeb bedzie kapać bo środek obory wypada akurat na jeden rząd stonowisk

ptak tam nie wejdzie z góry a od dołu będą siatki ja w domu